Proponuję Ci pewną niszę, która może uczynić Cię "atrakcyjnym popkulturowo". Zapomniałeś o jednym - głupocie.
Nie od dziś i nie tylko na Wykopie ludzie podejrzewają, że większość społeczeństwa jest głupia. Być głupim, a przynajmniej przeciętnie głupim to jeszcze za mało, żeby brylować w mediach. Zgodzisz się jednak ze mną, że istnieją takie wyżyny głupoty, które robią z kogoś w tym (i nie tylko tym) kraju gwiazdę.
Jestem katolikiem i mam znajomego ateistę prawdziwego czyli jest on od urodzenia nie wierzący jego stare też są i jakoś on nie czuje się prześladowany jest normalnym człowiekiem nie narzuca swoich poglądów nikomu ma sporo przyjaciół myślę że problem tkwi bardziej w tobie że znalazłeś się na marginesie.
WTF?? Co to wogóle za wykop?! Manifest niepełnosprawnego społecznie trola internetowego? Na głównej? Człowieku problemów masz mało? Jak mi Cię szkoda... ojojoj biały hetoroseksualny ateisto.... Nawet nie możesz do żadnej Bozi się pomodlić i wypłakać............. Ani żadnej organizacji europejskiej..... zostań pedziem, przejdź na islam, zacznij się ubierać w babskie ciuszki a świat będzie piękniejszy..... :/ Co za typ......
Jak się znalazł na marginesie to chyba nie "...większości" zwłaszcza że jest ateista - żyjemy w kraju katolickim, tutaj jest mniejszością i z tego tytułu może sobie paradować po ulicach i okazywać swoją odmienność. Może manifestować to, że jest lepszym rodzicem dla swojego dziecka niż jego żona itd. itd.
a próbowałeś przejść w opasce biodrowej i z transparentem "mam chu.jka" po mieście ? ktoś ci broni? o ile mi wiadomo to strajk/przemarsz/manifestację może zgłosić nawet jedna osoba....
Jestem ateistą, ale nie należę do żadnej mniejszości. To bardzo ciekawie. Według badań CBOSu "6% polaków deklaruje się jako niewierzący, niezdecydowani lub obojętni religijnie". A ateiści to tylko część z tej grupy. Także zdecydowanie wygrywasz ranking na dramat roku.
@kiew: właśnie chciałem pisać... że kolega nie zauważył że określając się jako ateista - sam postawił się w mniejszości - mniejszości krzykaczy którzy biegają i ściągają krzyże ze szkolnych korytarzy, mniejszości która w dupie ma tradycje - i spokojnie da się "najechać" przez dowolne wpływy, od homoseksualistów przez muzułmanów a na feministkach kończąc...
1. jesteś ateistą - należysz do mniejszości. powiedziałbym, dyskryminowanej
2. jak dla mnie możesz przejechać na golasa nawet na 2 platformach. tylko "obrońcy moralności" mają zawsze jakieś problemy... ja nie mam wśród bliskich znajomych osób homoseksualnych (przynajmniej o tym nie wiem) i nie uważam siebie za homofoba.
3. możesz brać udział w manifie, ja brałem. a jeśli chodzi o sejm, możesz go nawet roz****dolić swoimi genitaliami, tylko, że to będzie ciebie trochę
W DUPIE CI SIĘ POPRZEWRACAŁO !!! NIE MASZ POJĘCIA CO TO PRAWDZIWE PROBLEMY. PO CO SPAMUJESZ NA WYKOPIE ? TWÓJ BEŁKOT TO STRZELANIE FOCHÓW I SZUKANIE DZIURY W CAŁYM. ZA DOBRZE MASZ W ŻYCIU
Komentarze (174)
najlepsze
Nie od dziś i nie tylko na Wykopie ludzie podejrzewają, że większość społeczeństwa jest głupia. Być głupim, a przynajmniej przeciętnie głupim to jeszcze za mało, żeby brylować w mediach. Zgodzisz się jednak ze mną, że istnieją takie wyżyny głupoty, które robią z kogoś w tym (i nie tylko tym) kraju gwiazdę.
Vide Gracjan Roztocki ( http://www.youtube.com/watch?v=ACVUPrlDeTI ),
. Należąc do dominującej grupy nie musimy i często nie zdajemy sobie sprawy z dyskryminacji innych grup.
Za te słowa, gdybyś miał fanklub, to się zapisuję.
Jak można urodzić się z grzechem to i można nie wierzyć od urodzenia :P
Jak się znalazł na marginesie to chyba nie "...większości" zwłaszcza że jest ateista - żyjemy w kraju katolickim, tutaj jest mniejszością i z tego tytułu może sobie paradować po ulicach i okazywać swoją odmienność. Może manifestować to, że jest lepszym rodzicem dla swojego dziecka niż jego żona itd. itd.
"Jestem ateistą" wow, +5 do zaj...stości
"Ateista, czyli osoba nie wierząca w ŻADNE bóstwa. Nie należę do żadnego kościoła" jak wyżej
"Nie mam swojego przedstawiciela w debatach publicznych, nie mam partii, która reprezentowałaby moje poglądy." to sobie załóż i przestań smęcić
"Heterosexualny, czyli nie mogę przejechać na platformie przez centrum miasta ubrany przepaskę biodrową." jak
2. jak dla mnie możesz przejechać na golasa nawet na 2 platformach. tylko "obrońcy moralności" mają zawsze jakieś problemy... ja nie mam wśród bliskich znajomych osób homoseksualnych (przynajmniej o tym nie wiem) i nie uważam siebie za homofoba.
3. możesz brać udział w manifie, ja brałem. a jeśli chodzi o sejm, możesz go nawet roz****dolić swoimi genitaliami, tylko, że to będzie ciebie trochę