""Mottem filmu są słowa "Kresowian zabito dwukrotnie, raz przez ciosy siekiera, drugi raz przez przemilczenie. A ta druga śmierć jest gorsza od pierwszej"."" a co maja powiedziec Polacy zamorodwai na Litwie? temat zbrodni wolynskiej to w tym roku na pewno glowny temat na wykopie, a w telewizji tez byl czesto omawiany, za to o zbrodni w Ponarach malo kto wie i nikt o niej praktycznie nie mowi, na Litwie od dluzszego czasu
Przyszedł moment, w którym zmierzyć muszę się z mitem niezwykle rozpowszechnionym i wciąż wywołującym wiele emocji. A mianowicie z twierdzeniem, że w 1939 nasi sojusznicy nas zdradzili i palcem w bucie nie kiwnęli aby nam pomóc. Na początek składam serdeczne podziękowania Patrykowi Lenartowiczowi który udostępnił mi ogromną ilość materiałów na ten temat. Często czytając takie
Ogromny wpływ na działania alianckie miała też sytuacja w Polsce. A ta była, delikatnie mówiąc, fatalna. Na zachodzie zdawano sobie sprawę z tragicznego położenia polskiej armii. Niemcy wdarli się wgłąb kraju już na samym początku wojny. Brytyjscy członkowie misji wojskowych przebywających w kraju regularnie wysyłali do Londynu raporty z postępów niemieckiej armii. W dokumencie dotyczącym sytuacji przed 12 września napisano „Niemieckie armie dokonały znacznych postępów od 6 września. Siły zmechanizowane
"Dbając bowiem o pamięć ofiar Zbrodni Katyńskiej czy KL Auschwitz spychał równocześnie pamięć o ofiarach banderowskiego ludobójstwa na Kresach do niszy, jakby czekając na wymarcie ostatnich świadków." A także pamięć o litewskim współsprawstwie w zbrodni w Ponarach, o Akcji Polskiej w ZSRR i pewnie o jakiejś zbrodni, którą tak zepchnięto na margines, że nawet o niej nie wiem.
Najbardziej mnie zawsze rozwala postawa "Gazety Wyborczej" względem banderowców. Otóż, dzielni tropiciele faszyzmu, nacjonalizmu i antysemityzmu z Czerskiej potrafią doszukać się w Polsce nawet najmniejszych oznak "odrodzenia nazizmu" a w sprawie ukraińskich faszystów, którzy jawnie odwołują się do ukraińskich oddziałów kolaborujących z nazistowskimi Niemcami udają, że nic nie widzą. Czyżby wybiórcza ślepota w GW (⌐͡■͜ʖ͡■)
@dertom: Raz na jakiś czas wrzucą krytyczny artykuł o nacjonalizmie ukraińskim. Tak generalnie to są bardzo pro-ukraińscy a nawet pro-banderowscy. Mocno mnie razi nieraz doszukiwanie się "faszyzmu" do nawet najmniejszych rzeczy przez polską lewicę (GW, Nigdy Więcej, Krytyka Polityczna) a jednocześnie nie reagują tak stanowczo odnośnie ukraińskiego nacjonalizmu. Gdyby GW & spółka byli tak nadgorliwi to powinni odnotowywać każde odwołanie się do UPA, bandery i każdy nowy pomnik czy ulica na
@dertom: GW jest na pewno polskojęzyczna ale czy polską to kto to wie ( ͡°ʖ̯͡°) Masz rację, że mają obowiązek informować o sprawach w Polsce. Uderza mnie tylko spora dysproporcja w podejściu do nacjonalizmu. W Polsce pamiętam jak GW rozpętała dużą aferę, że ktoś hailował (MW np. broniła się, że zamiawiał 5 piw (ʘ‿ʘ) ) albo naciskali na organizatorów by odwołali
Najwiekszy problem jest taki, ze banderyzm jest wciaz żywy i wcia zbiera zniwa. Kto ciekaw proponuje poszukac reportazy z zdjeciami o wydarzeniach w Odessie z domu zwiazkow zawodowych(2014). Nie bede linkowal bo zdjecia brutalne. Powiem tylko ze te same metody: np gwalt a pozniej podpalenie glowy. Kto chce to znajdzie.
Komentarze (82)
najlepsze
a co maja powiedziec Polacy zamorodwai na Litwie? temat zbrodni wolynskiej to w tym roku na pewno glowny temat na wykopie, a w telewizji tez byl czesto omawiany, za to o zbrodni w Ponarach malo kto wie i nikt o niej praktycznie nie mowi, na Litwie od dluzszego czasu
@chrz:
Następny, a więc:
Przyszedł moment, w którym zmierzyć muszę się z mitem niezwykle rozpowszechnionym i wciąż wywołującym wiele emocji. A mianowicie z twierdzeniem, że w 1939 nasi sojusznicy nas zdradzili i palcem w bucie nie kiwnęli aby nam pomóc. Na początek składam serdeczne podziękowania Patrykowi Lenartowiczowi który udostępnił mi ogromną ilość materiałów na ten temat.
Często czytając takie
Ogromny wpływ na działania alianckie miała też sytuacja w Polsce. A ta była, delikatnie mówiąc, fatalna. Na zachodzie zdawano sobie sprawę z tragicznego położenia polskiej armii. Niemcy wdarli się wgłąb kraju już na samym początku wojny. Brytyjscy członkowie misji wojskowych przebywających w kraju regularnie wysyłali do Londynu raporty z postępów niemieckiej armii. W dokumencie dotyczącym sytuacji przed 12 września napisano „Niemieckie armie dokonały znacznych postępów od 6 września. Siły zmechanizowane
A także pamięć o litewskim współsprawstwie w zbrodni w Ponarach, o Akcji Polskiej w ZSRR i pewnie o jakiejś zbrodni, którą tak zepchnięto na margines, że nawet o niej nie wiem.
Raz na jakiś czas wrzucą krytyczny artykuł o nacjonalizmie ukraińskim. Tak generalnie to są bardzo pro-ukraińscy a nawet pro-banderowscy.
Mocno mnie razi nieraz doszukiwanie się "faszyzmu" do nawet najmniejszych rzeczy przez polską lewicę (GW, Nigdy Więcej, Krytyka Polityczna) a jednocześnie nie reagują tak stanowczo odnośnie ukraińskiego nacjonalizmu.
Gdyby GW & spółka byli tak nadgorliwi to powinni odnotowywać każde odwołanie się do UPA, bandery i każdy nowy pomnik czy ulica na
GW jest na pewno polskojęzyczna ale czy polską to kto to wie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Masz rację, że mają obowiązek informować o sprawach w Polsce. Uderza mnie tylko spora dysproporcja w podejściu do nacjonalizmu. W Polsce pamiętam jak GW rozpętała dużą aferę, że ktoś hailował (MW np. broniła się, że zamiawiał 5 piw (ʘ‿ʘ) ) albo naciskali na organizatorów by odwołali
Komentarz usunięty przez moderatora