Miałem podobny przypadek w rodzinie, wiele lat temu, wujek mojego ojca podszedł od tyłu do konia, a że wujek był pod wpływem alkoholu, i do tego koń się wystraszył to koń sprzedał mu kopa jak na filmiku też w klatkę piersiową. Niedługo po tym zmarł.
Pierwszy kamerzysta, który nie rzucił kamery i nie urwał filmu w momencie pierwszej nanosekundy uderzenia. Może nie będę bił brawo bo mimo wszystko uważam, że zawsze powinno się ratować kogoś, a nie nagrywać do ostatniej sekundy, ale z drugiej strony nie obejrzałbym tego filmu do końca :-)
Znam gościa, który był na dwóch misjach wojskowych w Afganistanie. Wrócił cały i zdrowy do kraju, poszedł do kościoła gdy był odpust, a w małych miejscowościach to wiązało się ze straganami przed świątynią itp. Stał gdzieś facet z koniem, ów pan przechodził, koń się czegoś wystraszył, kopnął i tak skończyło się życie tego faceta. ( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (182)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@rzaden_problem: znałeś
( ͡° ͜ʖ ͡°)