@Wasz_Pan: Kiedyś większość osób pracowało w rolnictwie i o wszelkich próbach optymalizacji mówiono to samo. Potem większość osób pracowała w szeroko pojętym przemyśle. Ponownie, wraz z automatyzacją przemysłu na dużą skalę (czyli także w mniejszych zakładach) pojawiały się pytania takie jak Twoje. Na tym etapie, w rozwiniętych społeczeństwach większość osób pracuje w usługach i miejscach wymagających kreatywności czy po prostu udziału człowieka. Po prostu będzie większa gęstość nauczycieli, lekarzy, trenerów personalnych,
Niedługo na opakowaniach obok napisów "Bez konserwantów", "Bez sztucznych barwników", "Bez glutaminianu sodu" etc. dojdzie "Bez udziału ludzi w procesie produkcji" ;-)
@Basteq: wszystko fikcja. Gdzieś czytałem że producenci nie są rozliczani ani sprawdzani co podają w składzie produktu. A nawet jeśli podają to nie wszystkie substancje są sprawdzone pod kątem oddziaływania na organizm ludzki.
Trochę inny sposób rozbierania tusz niż w Polsce. U nas z reguły najpierw jest cięta na półtusze wzdłuż rdzenia kręgowego, później w zależności od stopnia automatyzacji zakładu - na kolejne elementy maszynowo bądź ręcznie. Oddzielanie szynek czy schabów od kości zazwyczaj ręcznie - jedna osoba stojąca przy taśmie wykonuje wyłącznie jeden ruch opanowany do perfekcji. Prawdopodobnie koszty (wszystkie) utrzymania fachowca są nadal u nas niższe niż rata leasingu takiego robota.
Dodać trochę klimatu, muzyki - spokojnie bym uwierzył, że to z filmu S-F. Postęp technologiczny jest niesamowity - w ciekawych czasach przyszło mi żyć. Ale rzeźnia.
ciekawi mnie czy oni to wszystko potem myją i czyszczą , bo jeśli dziala 24/7 to troche ciezko, no i troche roboty z doczyszczeniem wszystkiego a mieso szybko sie psuje
w zakładach co zmianę, czyli co 8h wpada ekipa i #!$%@? wszystko pianą i woda od sufitu do podłogi (a potem okazuje się że część maszyn już nie działa :)
Miałem wątpliwą przyjemność odwiedzić tego typu zakład w Kutnie, w zeszły piątek. Do dziś nie jem mięsa. Jestem serwisantem pomarańczowych robotów. Fuj...
Komentarze (132)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
...ale to znaczy, że nie będą mieli pracy
= nie będą mieli pieniędzy
= nie będą mogli nabyć produktów wyprodukowanych przez maszyny.
w takim razie dla kogo będzie ta masówka?
eh.
wpada ekipa i #!$%@? wszystko pianą i woda od sufitu do podłogi
(a potem okazuje się że część maszyn już nie działa :)
@niko444: