@Hans_Olo: Mnie instruktor odnośnie wjazdu na skrzyżowanie uczył kiedyś jednego - "albo jedziesz albo stoisz" tzn. jak już wjechałeś na skrzyżowanie to sp.... z niego jak najszybciej.
Dzwon konkretny. Mam nadzieję, że wszyscy cali. Przerażające jest tylko, że 15 sekund po zderzeniu beztrosko przejeżdża sobie VW i odjeżdża w siną dal a wypadek musiał mieć tuż przed sobą ( ͡°ʖ̯͡°)
@sobotta94: @Jakis_ja: Nie oceniałbym pochopnie kierowcy VW. Możemy sobie gdybać, może akurat wiózł rodzącą żonę do szpitala albo zwyczajnie zauważył że zatrzymało się już kilka samochodów i nie ma sensu robić tłoku, który może więcej zaszkodzić niż pomóc gdyż powoduje powstawanie korka co utrudnia przyjazd służb medycznych.
Przy prędkości jaką miał, nie miał szans wyhamować, nawet gdyby zaczął hamowanie o całą sekundę wcześniej i mocniej, to najwyżej tylko osłabiłby impet. Druga sprawa - facet przed samym skrzyżowaniem dał w #!$%@?ę (posłuchajcie sobie pracy silnika), to mu też nie pomogło... Co nie zmienia faktu, że tego #!$%@? co wymusił powinno się powiesić za jaja na znaku "ustąp pierwszeństwa" przed tym samym skrzyżowaniem, myślę, że taki obrazek spełniłby rolę o wiele
Nie żartujcie sobie, że refleks szachisty albo, że słaby czas reakcji. Czerwone auto wylatuje na środek skrzyżowania dopiero w 00:14. Wcześniej jedzie szybko ale i tak liczysz, że sie zatrzyma przed wyjazdem na skrzowanie. Kto hamuje jak ma pierwszenstwo? co najwyżej zdejmiesz nogę z gazu ale to i tak przy prędkości 50/60 km/h nie wyhamujesz przy tak małej odległości;/
Oj, jak mnie wkurzają kierowcy szybko dojeżdżający do skrzyżowania, nigdy nie jesteś pewien czuy na pewno ma ochotę ustąpić pierwszeństwa. Tak samo w wyprzedzającymi z naprzeciwka. Ale wydaje mi się, że jednak 50km/h to on nie jechał.
@atanor: To jeszcze pomyśl sobie jak to #!$%@? kiedy jedziesz na motocyklu, a gość dojeżdża szybko do skrzyżowania z podporządkowanej. :) Zawsze mam ciśnienie podwyższone po czymś takim.
Polecam wziac sobie do serca rade Wielkiego Szu: "Jedz tak,jakby wszyscy chcieli Cie zabic". Kierowca misi myslec za wszystkich,ktorych widzi i nie widzi na drodze ;)
@jakjaniecierpiesmerfow: siedza przy kompie widac ze jedzie szybko tamten i pewnie przywali. Siedząc za kiero pomyślał bym że pewnie wyhamuje i mi nie wjedzie ( ͡º͜ʖ͡º)
@jakjaniecierpiesmerfow: To się nazywa zasada ograniczonego zaufania. Wina czerwonego, ale wg mnie reakcja kierowcy jest zbyt długa, był czas na zdjęcie nogi z gazu i wyhamowanie tego, to nie było nagłe.
Komentarze (181)
najlepsze
źródło: comment_iDDOfh8BcMGlILFlaULsehk8KvrM4Xzp.jpg
PobierzPrzerażające jest tylko, że 15 sekund po zderzeniu beztrosko przejeżdża sobie VW i odjeżdża w siną dal a wypadek musiał mieć tuż przed sobą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
źródło: comment_tAlgNIMcJYwaTnNaWdYWcOT6mhtraZaZ.jpg
Pobierzźródło: comment_qZ0Jq7piEKag9fnzDJj41tDDBSZSfxql.jpg
Pobierz@Mangita: Czyli ewidentnie wina nagrywającego
Ale wydaje mi się, że jednak 50km/h to on nie jechał.
@Willy666: Równie dobrze jak by nagrywający jechał w przeciwną stronę to nie miał by takiego pecha
"Jedz tak,jakby wszyscy chcieli Cie zabic".
Kierowca misi myslec za wszystkich,ktorych widzi i nie widzi na drodze ;)