,,Pizneła i odeszła" - relacja świadka zdarzenia, czyli buractwo marketowe

Pisane prostym, dosadnym językiem więc można udostępniać. Powinno się rozejść jak świeże pieczywo i powinno być zrozumiałe jak piątkowy telemagazyn.

[bardzospokojnyczlowiek]

Wszystko ładnie, pięknie, gorzkie żale jak się patrzy, tylko przez tę interpunkcję i konstrukcję zdań nie da się tego kompletnie czytać.

[aktywnymaz]

@bardzospokojnyczlowiek: miało być prosto :D

[gupilogin]

z tymi odstępami w kolejce to racja, na głowę by wleźli człowiekowi.

[Victor_Manzon]

tl;dr

#problemypierwszegoswiata

[aktywnymaz]

@Victor_Manzon: występujące coraz częściej - niestety :/ im coś łatwiejsze w teorii tym trudniejsze w praktyce... czasami:P

[aktywnymaz]

@Victor_Manzon: źle to ująłem - idziemy w dobrym kierunku .. raczej, ale wciąż za wolno. Mimo wszystko jest #progress

[Rezonator]

każdy się spieszy, a człowiek jest niewolnikiem pracy

[math1982]

Moi rodzice byli w usa w latach 80 i mówili, że to był dla nich szok, jak amerykanie wyładowywali zakupy, a wózek traktowali z kopa.

[aktywnymaz]

@math1982: idziemy w ich kierunku? na początku czisburgerki a teraz kulturka?