Samą końcówką takiego szlabanu dostałem kiedyś w zęby. Efekt - normalnie, jak po dostaniu w ryja, gęba spuchnięta, krew na koszulce. Reakcja kolegów z pracy, gdy wróciwszy do biura obwieściłem, że własnie oberwałem w ryj od [konkurencyjna_firma] (siedzibę mają obok, szlaban był ich) - bezcenna.
Komentarze (53)
najlepsze
A juz dajcie spokój temu Ronaldo :P
źródło: comment_WskV8qZ9a8MOnokrDQ7wXhJTVj6hkSoB.jpg
Pobierz:D :D :D
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jarek_P: Nope, znajomi z pracy:)