Za 10 tysięcy Aeroklub wyciągnął 1,6 miliona z Budżetu Obywatelskiego
Historia kompromitacji Krakowskiego Budżetu Obywatelskiego i projektu, który nigdy nie powinien się w nim znaleźć, a co dopiero wygrać.
- #
- #
- #
- 152
Historia kompromitacji Krakowskiego Budżetu Obywatelskiego i projektu, który nigdy nie powinien się w nim znaleźć, a co dopiero wygrać.
Komentarze (152)
najlepsze
I co to zmieni? Ankiety (podpisy) nie byly podrobione, agitacja za projektami byla dozwolona.
Dodaję tagi: #krakow #oszukujo
@ohaleck "Aeroklub Krakowski nie płacił nikomu za zbieranie głosów, zaangażowane osoby to członkowie AK, którym serdecznie dziękujemy:)" - w tłumaczeniu oznacza, że podpisy zbierali członkowie AK a nie, że opłacili zbieranie podpisów. Można wiedzieć, która fucha Ci przez nich nie wpadła? :D
Żadna fucha mi przez nich nie przepadła. Nie każdy widzi tylko czubek swojego nosa. Za te półtorej bańki można by było sfinansować wiele ciekawych projektów z pożytkiem dla znacznie większej liczby mieszkańców miasta.
@ohaleck: i czy to jest w jakikolwiek sposób zabronione? masz pomysł, chcesz żeby ludzie na niego głosowali, ale ludzie są leniwi i w dupie mają BO, więc to Ty docierasz do nich a nie czekasz aż sami przyjdą.
I beda je od masta wynajmowac (czytaj beda placic miastu za wynajem) jak beda chcieli sobie polatac?
ja #!$%@?, jak mnie #!$%@? takie gadanie - nie ma BO jest źle bo nie ma kasy na inicjatywy obywatelskie, jest BO, jest źle, bo to ochłapy i złudzenie, że się o czymś decyduje.
Nie dogodzi paniczom.
Jeśli nadal nie rozumiesz, to zrób mały eksperyment. Zgarnij po 500zł od wszystkich swoich znajomych i członków rodziny, a potem przekaż te pieniądze mnie. Wspólnie z kolegą kupimy sobie za to po motocyklu.
W tym przypadku mamy natomiast grupę kilkudziesięciu kolesi, którzy chcą, żeby społeczeństwo sfinansowało im drogie hobby. Sposób wygrania głosowania łaskawie przemilczę, choć to chyba nawet bardziej