Słyszałem kiedyś opowieść chłopa z prosektorium, który stwierdził, że nikt się nie bawi w mycie gąbką, po prostu na zwłoki puszcza się strumień wody, ze szlauchu. Pierwszy raz, gdy to robił to było ciekawe przeżycie, bo jak puścisz strumień wody na usta, to ciŚnienie wody odsłania zęby, więc każde zwłoki się do ciebie uśmiechają. Chory #!$%@? :-)
Debilny element kultury nie mający żadnego logicznego uzasadnienia. No ale czego się spodziewać po "wierzeniach". Ciekawe, czy epidemie przez to miewają.
Komentarze (82)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Pierwszy raz, gdy to robił to było ciekawe przeżycie, bo jak puścisz strumień wody na usta, to ciŚnienie wody odsłania zęby, więc każde zwłoki się do ciebie uśmiechają.
Chory #!$%@? :-)
A w ogóle to Sulawesi, nie Salawesi
@klaun-szyderca: tak, wiem. Poprosiłem moderację o poprawienie. W opisie jest poprawnie. Pomyliłem się w tytule.
http://www.wykop.pl/link/1245803/makabryczna-tradycja-co-trzy-lata-przebieraja-zmarlych/
Komentarz usunięty przez moderatora