Nagonka na Polaków trwa: fabryka zakazała nam rozmawiania między sobą po...
Polacy są cenieni za swoją pracowitość, zaangażowanie i zdolność do poświęceń. Jednak po referendum niektórzy przedsiębiorcy chyba o tym zapomnieli i zaczęli rzucać polskim pracownikom kłody pod nogi. Jedna z fabryk zakazała właśnie Polakom rozmawiania między sobą po polsku.
dendrofag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 210
- Odpowiedz
Komentarze (210)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
-Ej, ale polakom dajcie mówić po polsku, bo inaczej to nagonka żydów i rasizm
Pierwszy raz słyszę zeby muzułmanom zabraniano mówić po np: arabsku, podaj jakieś przykłady bo brzmi to jakoś kur@wsko fałszywie...żyd?
Każdy nawet średnio rozgarnięty imigrant zdaje sobie doskonale sprawę z faktu, że najzwyczajniej w Świecie nie wypada rozmawiać w swoim ojczystym języku w sytuacji kiedy są wokoło ludzie, którzy tego języka nie znają.
Jest taka zasada, że w grupie ludzi, już nie mówię tylko o firmach, ale ogólnie o sytuacji gdzie jest grupa ludzi z różnych krajów, automatycznie rozmawia się
@PaniNikt: dziwisz im się?
Tworzona przez wam podobne serwisy. To jest #!$%@? normalne że w miejscu pracy powinno rozmawiać się w języku który wszyscy rozumieją. Gdyby wam w Polsce na logistyce banda ciapatych zaczęła gadać i krzyczeć po arabsku to by was to nie denerwowało? Lepiej żeby jednak mówili w naszym jezyku, prawda?
Nie pierwsza i nie ostatnia firma która wprowadza takie restrykcje.
Przy okazj jak firma zatrudnia ludzi bez znajomosci jezyka, a potem zaczyma go wymagac to allbo firma niech zmieni wymagania kwalifikacyjne z "tani robol bez wyksztalcenia i znajomosci jezyka", na "pracowity Polak, ktory olal system edukacji i jezyka angielskiego uczyl sie sam lub prywatnie".
Zauwaz, ze uk jest w unii, a referendum nie ma mocy wiążącej. Mozliwe, że z unii i tak nie wyjdą, bo nie ma konieczności wprowadzania w życie tego, co jacyś tam ludzie sobie chcą.
W Polsce, tak przy okazji, jest tak samo.
Referendum to jedynie swego rodzaju ankieta, a nie decyzja prawna.
Zresztą, najśmieszniejsze jest to, że najbardziej oburzają się zwykle ci, którzy krzyczą jednocześnie, że trzeba chronić polską kulturę i polskie wartości w Polsce, że jeśli przyjeżdżasz do jakiegoś kraju, to masz się dostosować do
Myślę że "my" Polacy mamy taką troszkę
@tixe_:
Nie martw się odbijają sobie to w urzędach ;)
To nawet nie chodzi o przepisy to chodzi o kulture. Zeby chociaz taki jeden z drugim powiedzial do tego Anglika czy kogo tam szybko, przepraszam stary bede teraz mowil chwile po polsku
To jest właśnie ten najgorszy polski kulturowy (a teraz eksportowy) gen: brak liczenia się z innymi.
Jestem lepiej traktowany w Angli przez Anglikow niz w Polsce przez Polakow
To co ze zabraniaja mowic po Polsku.
W Polsce w fabryce wogole nie mozna ze soba rozmawiac bo maja 10-ciu na twoje miejsce.
Teraz prosze o duzo minusow od tych co zostali i szerza propagande ze w UK jest tak zle.
SKORO JEST TAK ZLE TO CZEMU LUDZIE TAM PRZYJEZDZAJA I ZOSTAJA!