Zwolniony z pracy za medyczną marihuanę
Amerykańska sieć hipermarketów WalMart wywaliła pracownika z Michigan, w którego organizmie wykryto marihuanę. Mężczyzna miał raka, a marihuanę otrzymywał na receptę.
![Belzebud](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Belzebud_9f2087c1fe,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 81
Amerykańska sieć hipermarketów WalMart wywaliła pracownika z Michigan, w którego organizmie wykryto marihuanę. Mężczyzna miał raka, a marihuanę otrzymywał na receptę.
Komentarze (81)
najlepsze
Cierpiał na raka zatok i guza mózgu, a mimo tego pracował 12-14 godzin dziennie, przez 5 dni w tygodniu, żeby utrzymać rodzinę.
Prawo stanu Michigan dopuszcza stosowanie marihuany w terapii, więc doktor przepisał Joseph'owi marihuanę, na złagodzenie bólu i poprawę samopoczucia.
Test na obecność narkotyków, przeprowadzony przez pracodawcę, wykrył obecność marihuany w organizmie Casias'a. Gdy ten pokazał swoją "kartę
to znaczy problem jest chyba inny, bo w tym kontekście marihuana to lek nie narkotyk. To tak jakby pracodawca miał nieakceptować np: brania aspiryny.
Z drugiej strony jeśli ktoś nie chce zatrudniać kobiet, murzynów, marihuanistów czy łykaczy aspiryny - to czemu mu tego zabraniać?
Do USA trochę daleko, ale jakbyś był w UK to pamiętaj, aby nie robić zakupów w ASDA. Hmmm, trochę sobie ograncizasz możliwości
Inna sprawa, to że te całe narkotesty to totalny cios w prywatność i wolność. Dlatego uważam, że współczesny świat szefów
Poza tym, idąc Twoim tokiem myślenia, skoro już minimalizujemy ryzyko i zatrudniamy tylko pracowników, którzy "nie odwalą kity" w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, to wypadało by kontrolowac również inne czynniki ryzyka. Palenie, otyłośc,
Ja p!%#!%!ę, to jest na to ustawa? Prawo Pracy. Dotyczy między innymi rekrutacji. Jako osoba pracująca i zatrudniająca innych, musiałeś się z nim spotkać.
Ja zawsze zakopuję te smęty o maryśce. Ile razy można czytać o tym samym, ale tym razem wykopałem. Miał na receptę nie powinni go zwalniać. Badania w pracy. Kurna permanentna inwigilacja, w dupach im się poprzewracało od tego dobrobytu.
Wszędzie są elementy socjalizmu.
Ale co tam, nazwę sobie rząd Grecki czy ten w Szwecji kapitalistycznym i jak zacznie upadać to powiem że to właśnie przez ten wstrętny kapitalizm!
Raczej socjalizm. Chory na raka musiał pracować 14 godzin dziennie bo wynagrodzenie za 7 godzin odbierało mu państwo i z tego dawało zasiłek zdrowym byczkom, którym się robić nie chce ale prawo głosu mają więc trzeba ich przekupić kasą z zabraną temu choremu. Muszą mieć na wódę, narkotyki i dziwki by wdzięczni opiece państwa zagłosowali na partię, która im to gwarantuje.
Cierpiał na raka zatok i guza mózgu, a mimo tego pracował 12-14 godzin dziennie, przez 5 dni w tygodniu, żeby utrzymać rodzinę.
Prawo stanu Michigan dopuszcza stosowanie marihuany w terapii, więc doktor przepisał Joseph'owi marihuanę, na złagodzenie bólu i poprawę samopoczucia.
Test na obecność narkotyków, przeprowadzony przez pracodawcę, wykrył obecność marihuany w organizmie Casias'a. Gdy ten pokazał swoją "kartę
Pracodawca kupuje 8h pracy dziennie, to niech mierzy i ocenia tą pracę (przecież łatwo zmierzyć wydajność a wynik jest wymierny), a nie życie prywatne.
Cierpiał na raka zatok i guza mózgu, a mimo tego pracował 12-14 godzin dziennie, przez 5 dni w tygodniu, żeby utrzymać rodzinę.
Prawo stanu Michigan dopuszcza stosowanie marihuany w terapii, więc doktor przepisał Joseph'owi marihuanę, na złagodzenie bólu i poprawę samopoczucia.
Test na obecność narkotyków, przeprowadzony przez pracodawcę, wykrył obecność marihuany w organizmie Casias'a. Gdy ten pokazał swoją "kartę
1. Leczą się środkami na receptę
2. Po pracy korzystają z alkoholu
A sam fakt, ze w USA istnieje coś takiego jak medyczna marihuana pokazuje, ze powinniśmy legalizować.