Szach mat różowe paski ;) Większość dzieci woli żeby to tata a nie mama prowadził auto, choć dostrzega, że ojciec częściej popełnia wykroczenia na drodze
@Zdejm_Kapelusz: Dzieci lubią sporty ekstremalne. Z moimi młodymi to strach jeździć, bo podkręcają atmosferę, wywierają presję - człowiek o słabej psychice mógłby nie wytrzymać i się na drzewo wpakować - ciągle tylko: tata szybciej, tata łykaj go...
@rasta_pl: Śmieszne ale prawdziwe. Znajomy zawsze jeździł z psem, pies nigdy od małego nie jechał z jego żoną aż przyszedł ten czas, że kolega i ich pies stali się pasażerami. Przez pół godziny pies płakał, skomlał, wył i trząsł się :) Ponoć po 10 jeździe przestał się odzywać ale do tej pory jak z nią jedzie to jest w pełni skupiony gdzie jak znajomy prowadzi to pies śpi :)
Coś w tym jest, u mnie to córka najczęściej z przodu jeździ, cała jej zabawa się zaczyna od zapięcia pasów, ustawienia temperatury i muzyki , potem sobie komentujemy co się dzieje na drodze . Przy okazji ja dzięki temu jeżdżę wolniej, bezpieczniej.
Ja jako dziecko wolałam jeździć z mamą, bo byłam przyzwyczajona do jej stylu jazdy (codziennie odwoziła mnie do szkoły). Jak jechałam z tatą to włączała mi się czujność over 9000 (nie dlatego, że jeździł jakoś niebezpiecznie, czy źle, tylko inaczej).
Gówniaki-eksperci. Jako dziecko moją jedyną preferencją co do kierowcy było jak szybko jeździ - im szybciej i gwałtowniej tym lepiej, płeć byla drugorzędna. Może dzisiejsze też tak mają ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (85)
najlepsze
@paczczczacz: Spoko, kiedyś i Ty zasłużysz na dwudziestopięcioletnią beczkę w prezencie od Teścia ;-)