Czterolatek przeżył wewnętrzne "ścięcie głowy".

Czteroletni chłopiec ma szansę wrócić do zdrowia po makabrycznym wypadku, który zdarzył się na drodze w Nevadzie w USA. Dziecko przeżyło wewnętrzne "ścięcie głowy" - jego czaszka została oddzielona od kręgosłupa.

[b.....e]

Co jakiś czas pojawia się temat zerwania rdzenia. Dziecko przeżywa albo i nie. Jeśli tak to przed nim kalectwo i koszmarna rehabilitacja. Przed takimi urazami chronią foteliki RWF. Montowane tyłem do kierunku jazdy. W krajach skandynawskich tylko tak można przewozić dziecko bodajże do 4 roku życia. Rodzice zainteresujcie się tematem bo u nas to wciąż jakiś kosmos egzotyka i fanaberia. Sprzedawcy wam wciskają to co modne, to co się sprzedaje masowo mydląc

[g.....9]

@brightside: sam się ostatnio zastanawiałem co daje zwykły fotelik, poza tym, że trzyma dziecko na miejscu. Jak jadę to mały często śpi, więc w przypadku jakiegoś wypadku jego głowa raptownie leci do przodu i tragedia gotowa.

[oh_cherry]

@brightside @frow: miałam pisać to samo właśnie, tylko fotelik rwf! My mamy Axkid Rekid, polecam. Każdy rodzic powinien poczytać o tym dlaczego powinno się dzieci jak najdłużej wozić tyłem!

[c.....o]

Połączona była z szyją jedynie mięśniami i tkanką.

Czy autor artykułu nie wie co znaczy słowo "tkanka", czy może ja się niesłusznie czepiam?

[o.....n]

Sciecie glowy wiaze sie ze scieciem rdzenia. Tutaj do tego nie doszlo.

[deviator]

Niestety z przerwanym rdzeniem na poziomie szyi raczej na pewno nie "wróci w pełni do zdrowia."

[kornik1982]

@deviator: wygląda na to że jednak wróci do pełni sił. Najwyraźniej rdzeń nie uległ uszkodzeniu.

http://www.cbsnews.com/news/4-year-old-internally-decapitated-survives-without-surgery/

[enron]

@deviator: z reguły gdy piszą o tym to jest to sytuacja gdzie uszkodzone zostały kręgi, a sam rdzeń jest jeszcze w jednym kawałku.

[m.....m]

Takie "zwichnięcie" czaszki?

[Need]

Najlepszy komentarz na rmf

~fudi - 28 min temu

skad ten policjant wiedział że trzeba trzymać głowę nieruchomo?! Jestem pełen podziwu jak wiedział, że doszło do "wewnetrznego ścięcia głowy" i należy trzymać głowę?! Jestem w szoku, bo ja pierwszy raz o czymś takim słyszałem i raczej nie jest to coś spotykanego na co dzień w wypadkach.

Czytaj

[sapieha]

Szkoda, że nie podali czy dziecko było w foteliku.
Gdzieś czytałem, że dzieci w foteliku mogą mieć podobne urazy, gdyż przy czołowej kolizji ciało jest przytrzymywane pasami,a głowa dziecka nie i dlatego ulega sile bezwładności. Ciekawe, czy tak było w tym przypadku.

Swoją drogą ostatnio foteliki bez pasów tzw impact shield zaczęły zdobywać nagrody, więc może coś jest na rzeczy.

[pozzo]

@sapieha: @JohnTheRipperrr: foteliki "zwykłe" czyli przodem do kierunku jazdy powodują "zatrzymanie" tłowia w miejsc - pasami, natomiast głowa leci do przodu i z szarpnięciem jest hamowana przez kręgosłup.
Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że głowy dzieci są proporcjonalnie większe i cięższe niż u dorosłego, żeby poczuć sie jak 1 letnie dziecko dorosły musiałby założyć "kask" ważący 14 kg,
wiec jedynie foteliki tyłem do kierunku jazdy chronią przed takimi

[Orbita500]

@sapieha: Dlatego wlasnie dla swojego dzieciaka kupilem fotelik wpinany tylem do kierunku jazdy. Drogie, wielkie to to i wqrw..jace, ale przynajmniej licze, ze w razie "W" nic mu sie nie stanie. Oby sie nie przydalo!

[Hodofca]

A już myślałem że chodzi o jihadi boya, tego co "dostąpił zaszczytu" wciśnięcia przycisku detonującego samochód z czterema niewiernymi w środku. Ponoć jihadi boy aktualnie leczy się w krajach skandynawskich więc przez myśl przeszło mi że ścinał wcześniej głowy i bardzo przeżył to wewnętrznie.

[deviator]

A już myślałem że chodzi o jihadi boya

@Hodofca: To znaczy, że musisz odstawić wypok na jakiś czas.

[m.....4]

@deviator: Powinien w ogóle usunąć konto.

[k.....k]

Dzieci są bardzo odporne na urazy i nierzadko coś, co dla dorosłego skończyłoby się śmiercią lub trwałym kalectwem dla dziecka nie jest niczym groźnym.

[n.....o]

@kurczaczak:

[SuchyBatman]

co dla dorosłego skończyłoby się śmiercią lub trwałym kalectwem dla dziecka nie jest niczym groźnym.

@kurczaczak: No tak, zwłaszcza jeśli chodzi o oddzielenie głowy od kręgosłupa, dzieci bywają wyjątkowo wytrzymałe.