No cóż, każdemu zdarzyło się zapomnieć o antyperspirancie. Nic nie poradzisz… Ale przy bieganiu wśród innych warto o nim nie zapomnieć.
Zapytam z ciekawości, bo ja biegam sam i mam to na wyrąbaniu...
Co ma dać antyperspirant podczas biegu?
Jak jest tak ciepło, a człowiek biega, poci się cały, a nie tylko pod pachami, czy coś. Żeby istotnie ograniczyć pocenie, musielibyśmy chyba wskoczyć do zbiornika z antyperspirantem. Gdyby nam się
Użycie antyperspirantu przed biegiem to raczej głupota, ten pot w trakcie wysiłku czemuś jednak służy. Myć się trzeba, prać odzież tez trzeba, a nie antyperspiranty na maraton. Może jeszcze dezodorant albo perfumy?
mnie osobiście #!$%@?ą wszelacy biegacze poza miastem, którzy biegną jezdnią i mają głęboko w dupie duży ruch. Więc trzeba hamować bo nie ma szans go wyminąć jak z naprzeciwka ktoś jedzie. Zastanawia mnie czy policja może takiemy sportowcowi wlepić kilka stówek za używanie jezdni jako bieżni.
@pokazbobra: jeśli nie ma pobocza dla pieszych, to ten sam problem pojawi się tez gdy pieszy będzie maszerować zamiast biec. tyle, że to nie istnienie pieszego jest tu problemem, a właśnie wspomniany brak pobocza.
Komentarze (7)
najlepsze
Zapytam z ciekawości, bo ja biegam sam i mam to na wyrąbaniu...
Co ma dać antyperspirant podczas biegu?
Jak jest tak ciepło, a człowiek biega, poci się cały, a nie tylko pod pachami, czy coś. Żeby istotnie ograniczyć pocenie, musielibyśmy chyba wskoczyć do zbiornika z antyperspirantem. Gdyby nam się
Użycie antyperspirantu przed biegiem to raczej głupota, ten pot w trakcie wysiłku czemuś jednak służy. Myć się trzeba, prać odzież tez trzeba, a nie antyperspiranty na maraton. Może jeszcze dezodorant albo perfumy?