Mnie to zastanawia po co montują te krzesełka. Nie lepiej zostawić goły beton - takie schodki. Niech sobie tam siedzą na tym albo stoją. Na race też chyba najprostszy z możliwych sposobów, to stosowanie rozwiązań z budynków. Jest zagrożenie pożarem, to rozpyla się się wodę ze zraszaczy i tyle. Może poskutkuje.
@ms05: Przychodzą powydzierać mordę i wyładować frustrację. #!$%@?ć coś, powyzywać kogoś, to jest to czym żyją. Ja już znam takich gagatków i podłoże psychologiczne ich patologicznych zachowań. Bardzo dobrze, że robią to na stadionach- dla ogółu społeczeństwa jest to korzystne.
@ms05: ja oczywiście mowię o tych konkretnych kibicach co rozrabiają. I sprzeciwiam się usprawiedliwianiu ich, ze względu na jakieś rzekome sentymenty do barw. Jest to dla nich tylko pretekst. Jak nie to, znajda inny.
Niezmiernie mnie bawi jak te patusy mysla, ze sa KIMS i krzycza 'rozbierac sie ze wszystkiego i #!$%@?' niestety mniej mnie bawi fakt, ze najwyrazniej pilkarze sluchaja sie.
@b4kus: Piłkarze się słuchają, bo oni też chodzą po ulicach z rodzinami albo mają samochody... chyba nie uważasz, że pomoże im policja, jak banda w kominiarkach spuści im #!$%@? na mieście albo zmasakruje samochód. Wiesz, kalkulacja plusów i minusów, patus czuje się kimś, kiedy dostanie koszulkę, która dla piłkarza znaczy tyle co... koszulka. A piłkarz ma względny spokój ;)
@Dziki_Odyniec: Ale ogarniajcie temat a potem komentujcie. Oni Kasprzika akurat nie gnoją, a jako jedynego szanują. Stąd śpiewy wracaj z nami a nie z tymi #!$%@?. Kasprzik płacze bo jest wieloletnim kibicem Górnika i przyłożył rękę do spadku.
Przez lata chodziłem na mecze. Darłem mordę ale ten polski styl kibicowski nigdy mi w 100 proc. nie leżał. Te bluzy Pitbulla, jakieś koszulki z kotwicą powstańczą (żeby nie było patriotyzm zawsze spoko ale nie w tym stylu), mordy nieskalane myślą, dresiki. Zawsze jak szedłem na mecz, to starałem się tego nie zauważać. Dziś mając już kilka lat powyżej 30 odechciało mi się. Pszenno-buraczana stylówa tego wszystkiego skutecznie mnie zniechęciła. Wpadam na
@karmajkel-nowak: Dorosłeś i tyle. Sam grałem w piłkę prawie 12 lat, ale zawsze było mi wstyd jak za gnoja wpadali na trybuny rodzice moich kolegów i piłowali japę czy to na rodziców drużyny przeciwnej czy sędziów. Pal licho jak #!$%@? nas. Starałem się tego nie zauważać, ale jak podrosłem to wygarnąłem kilku krewkim tatusiom, żeby więcej na meczach się nie pojawiali, gdyż obniżają nasze morale i pewność siebie. A do kibicowania
@Maliszak: Częsciowo na pewno jest to kwestia wieku ale w dużej mierze po prostu polskie trybuny i ich klimat był nie dla mnie od dawna. Już jako nastolatek nie czułem jakiejś jedności z takim śmierdzącym cebulą klimatem. W latach 90 to były jakieś dresiki i adidasy z bazaru, później przyszły pitbulle i bluzy JP. Nigdy się w tym nie odnajdywałem ale procent ogarniętych ludzi w młynie jednak był nikły. Zawsze mi
@dakid: On płacze nad poziomem polszczyzny używanej obecnie przez młodzież. Jego ojciec jest wybitnym polonistą i adoratorem poprawnej, kulturalnej polszczyzny!
zatrudniałem paru chłopaczków na budowie co byli "kibicami" Górnik Zabrze i chodzili na mecze, chcąC ich zrozumieć próbowałem z nimi rozmawiać: Dlaczego się bijecie na meczach? NIE WIEM Dlaczego wszystko rozwalacie po meczach? NIE WIEM Jaki jest skład górnika? NIE WIEM Kto jest bramkarzem? NIE WIEM Który jest górnik w tabeli? HMMMM, NIE WIEM
@Karol-Habryka: dokladnie, poznales prawdziwych kiboli. Tez takich paru znam. O swojej druzynie tylko to wiedza jakie maja barwy, nic wiecej. Jakie sklady, nazwiska, liga. Tylko to wiedza jaka druzyna ma dobra ekipe i kogo trzeba sie bac :) sam chodze na mecze i widze tych kiboli to mnie krew zalewa. Same bluzgi, rozmowy odwroceni do murawy w dupie maja mecz. Jak tu chodzic z dziecmi?
Polska, śmieszna piłka ligowa i tyle. Banda patusów, którzy myślą, że czymś #!$%@? tam rządzą, jeszcze większa banda baranów, którzy jak im karze krzyknąć jakiś decyzyjny - bezmyślnie to robią, w dodatku oczywiście najmocniejsi w grupie, a i tak ta moc objawia się tylko okrzykami "DAWAĆ #!$%@?" itp. No i na końcu zbiorowisko piłkarzyków-#!$%@?. Nie wiem jak jest dokładnie w Górniku, ale w Widzewie gdy spadał, nikt na chłopaków nie darł ryja,
"Kibice" piłkarscy to jakiś dziwny naród. Oczywiście mam na myśli tych całych "ultrasów". Zwyczajne kłębowisko idiotów, patoli i niedorozwiniętych osiłków. Jak to jest, że ultrasi żużlowi, siatkarscy, czy koszykarscy to normalni ludzie, z którymi na wyjeździe może usiąść kibic z drugiej drużyny (!!!) i nic mu nikt nie zrobi. Ba... nawet pogadać się zdarzy.
@Random1234: Jestem kibicem żużla od prawie 25 lat. W tym czasie widziałem dwie zadymy; jedną policja rozpędziła w 5 minut, a reszta stadionu wygwizdała kiboli, druga była sprowokowana przez kiboli piłkarskich, którzy z nudów spowodowanych przerwą wakacyjną, przyszli ponapieprzać się na stadionie żużlowym. Ta druga też została szybko spacyfikowana i spotkała się z prawidłową reakcją publiczności.
Jeździłem na wyjazdy, nigdy nie spotkałem się z wrogością. A rzadko kiedy siedziałem na trybunie
Hmmm, w żaden sposób nie będę tam usprawiedliwiał kibiców Górnika, ale spójrzcie proszę na zaangażowanie tych skórokopów podczas jakby nie było najbardziej prestiżowego dla kibiców Górnika meczu z Ruchem. Jakoś mi tych marnych piłkarzyn nie szkoda, dla których od wyniku ważniejsze jest ułożenie grzywki.
Najzabawniejsze jest to, że ci sami ludzie, którzy niszczą stadiony, robią syf i rozróbę pokazując z jakiej są rodziny. Mówią że woodstock to syf i brud choć sami nie są lepsi. Mordy nie skalane inteligencją. Wysokie ceny za bilet rozwiążą problem.
Najzabawniejsze jest to, że ci sami ludzie, którzy niszczą stadiony, robią syf i rozróbę pokazując z jakiej są rodziny. Mówią że woodstock to syf i brud choć sami nie są lepsi. Mordy nie skalane inteligencją. Wysokie ceny za bilet rozwiążą problem.
@JakisGlupiKon: nieskalanie - tak się pisze ten trudny wyraz
Co do wysokich cen biletów to powstrzymałyby one od przychodzenia na stadion właśnie tych, którzy przychodzą posiedzieć, popatrzeć, poskubać słonecznik i
Kasprzik akurat przedłużył nadzieję na utrzymanie, nie wiem o co ci "kibice" mają pretensje. Fakt... Samym ucałowaniem szalika i powieszeniem go na bramce nic by nie zdziałał, ale widać po Grzegorzu, że kocha ten klub, jemu chyba najbardziej zależało i właśnie to jego mi najbardziej żal.
Komentarze (260)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlaczego się bijecie na meczach? NIE WIEM
Dlaczego wszystko rozwalacie po meczach? NIE WIEM
Jaki jest skład górnika? NIE WIEM
Kto jest bramkarzem? NIE WIEM
Który jest górnik w tabeli? HMMMM, NIE WIEM
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeździłem na wyjazdy, nigdy nie spotkałem się z wrogością. A rzadko kiedy siedziałem na trybunie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Niech spadają.
@JakisGlupiKon: nieskalanie - tak się pisze ten trudny wyraz
Co do wysokich cen biletów to powstrzymałyby one od przychodzenia na stadion właśnie tych, którzy przychodzą posiedzieć, popatrzeć, poskubać słonecznik i