płk. Piotr Wroński: Karygodne jest zwracanie oferenta FSB
Jeżeli na 99,9 proc. podejrzewamy, że oferent może być podstawiony, musimy z nim rozmawiać. Karygodne jest ułatwianie przeciwnikom pracy. Karygodne jest zwra...
pasia-dzasia z- #
- #
- #
- #
- 50
- Odpowiedz
Komentarze (50)
najlepsze
Chwilowo skończyły się b---y termobaryczne, pas detonacyjny na skrzydle też mało śmieszny, no to mamy Świadka Zamachu.
rozkoszne :)
Po drugie - takiego podstawionego oferenta można użyć w grze wywiadowczej do przekazania fałszywej informacji zwrotnej obcemu wywiadowi. Na przykład, udawać, że się wierzy w fałszywe informacje i że wywiad skupi się na tej przynęcie - usypiając uwagę przeciwnika.
Po trzecie wreszcie - 99,99% to nadal za mało, istnieje ryzyko wsypania prawdziwego informatora - to niepowetowana strata i porażka. Z dwóch powodów - primo, utrata informacji. Segundo: utrata wiarygodności i zaufania. Czy wyobrażasz sobie, że po takiej wpadce (ba, a nawet po odesłaniu obcemu kontrwywiadowi faktycznego słupa) ktoś inny podejmie w przyszłości ryzyko podjęcia współpracy z naszym wywiadem? Niekoniecznie w tej - w jakiejkolwiek innej sprawie!? Bo ja
@mike78: sorry, ze sie wtracam, ale widze to juz na wykopie ktorys raz i nie moge zrozumiec, dlaczego wlasnie segundo? przeciez w tym sensie nie powinno sie uzywac jezyka hiszpanskiego, tylko laciny, prawda?
primo, secundo, tertio, etc. :)