Tajemnicze zaginięcie. Wracał pieszo z Holandii i przepadł
Zrozpaczona rodzina poszukuje 46-letniego Mariusza Kandulskiego z Obornik. 29 marca br. mężczyzna wyjechał do Holandii w sprawie pracy, ale po bezowocnych poszukiwaniach zatrudnienia zdecydował się wrócić pieszo do Polski. 8 kwietnia wszelki kontakt z mężczyzną urwał się i nie ma go do...
etui64 z- #
- #
- #
- #
- 198
- Odpowiedz
Komentarze (198)
najlepsze
(ʘ,ʘ)
Mam nadzieję że się
Dziwna sprawa. Żeby w Holandii nie udało mu się znaleźć pracy to albo gość był tak ekstremalnie nieogarnięty, że podchodzi to pod niedorozwinięcie umysłowe, albo miał baaardzo wygórowane oczekiwania.
Przecież w Holandii każdy Sebix z zerowymi umiejętnościami i zerowym doświadczeniem z miejsca jest w stanie dostać robotę za minimalną. Ta minimalna przy skromnym życiu tam pozwala na wysyłanie znaczących środków rodzinie tutaj. Jasne, nie na nowe Ferrari, ale na
#!$%@?ć.
serio? wyzywanie ludzi od idiotów po lakonicznej informacji? i to w Fakcie? to może urządzimy dyskusje polityczne po komentarzach z onetu?
Nie próbował łapać stopa, czy szukać pomocy przez internet, itp? Nawet pójść na policję, będą musieli załatwić tłumacza i pewnikiem tamtejsze służby scocjalne pomogą albo skontaktują się z ambasadą/konsulatem.
Albo jakiś kompletny niedostosowany do życia desperat albo coś tu śmierdzi.
Komentarz usunięty przez moderatora