Dwóch się bije a trzeci... obrywa
Pan z Mercedesa wciska się na chama i przepycha z właścicielem skody - walka jest tak zaciekła ze w pewnej chwili gaśnie Panu ze skody auto (tu zaczyna się moja przygoda) Pan osuwa się na moje auto obijając mi zderzak i łamiąc ramkę tablicy rejestracyjnej... wysiada ogląda po czym wsiada i "ucieka"
- #
- #
- 95
- Odpowiedz
Komentarze (95)
najlepsze
źródło: comment_AZBrtGa3IBnbHp4MAUFWRPrki26LqEtH.jpg
PobierzTablica pogięta, parę rys, niby nic, facet wychodzi, ja też patrzę na "zniszczenia", no dobra piszemy oświadczenie
Gość chce ruszyć, oczywiście słynna metoda "puszczam hamulec i sprzęgło i gaz", bo na kursach nie uczyli obsługi ręcznego, no i samochód zgasł.
Zapala samochód, wrzuca wsteczny i podjeżdża, hamulec. Uff, było blisko. Wrzuca wsteczny drugi raz - trąbię. I tak
bo to człowiek wie na kogo się pcha
Ludzie na numerach WWL powinni płacić jakieś myto za wjazd do Warszawy bo są skrajnie niebezpieczni.
Nie mam pojęcia z czego wynika to "#!$%@? umysłowe kierowców na WWL" - ale proszę nie generalizuj tak bo sporo jeździ normalnie.
Krytykuję @bliny bo wygląda mi na typowego "przepychacza" stamtąd - którzy jak
stoczył się, wysiadł i koniec. Gdzie reszta? Opis to dla mnie nie wszystko