@Jormung: raz, ze nieumiejętnie trzymał- nie za odpowiednie rączki , tylko za obudowe, niejako z jednej strony, wiec musiało maszyną rzucać. Dwa- maszyna nie była do końca sprawna, miała za wysokie obroty biegu jałowego (po tym, jak sie puszcza gaz ona powinna stanąć, tymczasem koleś jej nie trzymał, a ona leżąć na lodzie nadal pracowała.
Komentarze (39)
najlepsze
Gdzie wygięła? Przecież na niej jest przegub. Widać jak wół.
Dwa- maszyna nie była do końca sprawna, miała za wysokie obroty biegu jałowego (po tym, jak sie puszcza gaz ona powinna stanąć, tymczasem koleś jej nie trzymał, a ona leżąć na lodzie nadal pracowała.