Niestety w tym jest bardzo dużo prawdy. Ostatnio przez to nabawiłem się choroby uszów bo mnie swędziało i swędziało i swędziało i pchałem te patyczki do uszów (swędziało przez to,że usuwałem wosk z uszów patyczkami) . Najpierw pojawiły się rany później strupy i mycie woda bolało jak skurczybyk laryngolog mnie tak #!$%@?ł i powiedział abym te patyczki wyrzucił bo są kompletnie nie potrzebne i niebezpieczne. Miał racje i wyrzuciłem i raczej więcej
@CaptainBryant: No właśnie, myk polega na tym żeby czyścić systematycznie, aby był przelot w kanaliku, wtedy wyciągając trzeba pocierać o ścianki to wyjdzie sporo. Taka sytuacja dopchania to u tych co nie czyścili wcale i nagle poczuli potrzebę czystości. Przed taką zmianą należy właśnie udać się do lekarza na płukanie. Ja musiałem raz się udać na taki zabieg - objaw jest taki, że po zanurzeniu głowy w wodzie ciężko wypłukać ucho,
Komentarze (78)
najlepsze
1. Twoja stara
2. złoty pociąg
Ja musiałem raz się udać na taki zabieg - objaw jest taki, że po zanurzeniu głowy w wodzie ciężko wypłukać ucho,
Ale prawdopodobnie będzie tam informacja, żeby nie stosować do wewnętrznych części uszu...