O ile ten komentarz faktycznie jest poniżej pasa, to akurat pierwsza odpowiedź była może i niezbyt ładna, ale dość dobrze podsumowująca tego typu akcje - naprawdę niektórzy uważają, że niepełnosprawne dziecko to przepustka do usług niemalże za darmo (albo i za darmo), i nadużywają tego co i rusz. Mam znajomych w różnych segmentach rynku, tego typu żądania (bo prośbami już tego nie sposób nazwać) to plaga, i naprawdę w pewnym momencie może
, to akurat pierwsza odpowiedź była może i niezbyt ładna, ale dość dobrze podsumowująca tego typu akcje
@Fenrirr: Serio? Tekst oznaczający "a po co urodziłaś chore dziecko" jest "niezbyt ładna, ale dobrze podsumowująca"? #!$%@?... sami twardziele w internecie ostatnio...
Wiecie co... mam córkę. Ma 2 latka i porażenie mózgowe. Niedotlenienie podczas porodu. Nie będę się rozpisywał co i jak z jej zdrowiem bo nie ma sensu. Powiem wam że od rana do nocy towarzyszy nam strach i walka, rehabilitacje, specjaliści, małe sukcesy, krok w tył krok w przód. Ciężka sprawa dla serca rodzica. Kamień, kawał kowadła na sercu. Znam to środowisko. Zaręczam że nikomu nie jest miło i przyjemnie hmmmm jak
@GrubyNiemiec: Czego Ty oczekujesz od ludzi, którzy w internecie chcą pokazać jacy są twardzi, cyniczni i przebojowi? Albo posiadanie dzieci mają jeszcze przed sobą, bo póki co zaczynają się jąkać na widok cycków albo wydaje im się, że jeśli ich ominęły losowe nieszczęścia życiowe, to jest to wyłącznie ich osobista zasługa i mają prawo powiedzieć "nieudacznikom" co o nich sądzą...
@GrubyNiemiec: Problem w tej konkretnej sprawie jest taki, że prócz obcesowej odpowiedzi właściciela drukarni, nie wiemy jaką formę miała prośba matki niepełnosprawnego dziecka. Może odpowiedź faceta, choć chamska, nawiązywała do treści maila tej kobiety?
uuu ale afera, na wykopie bez problemu można znaleźć takie opinie / komentarze, różnica tutaj polega w tym że panowie mają jaja i potrafią takie coś podpisać własnym nazwiskiem. Powtarzam, to ich opinia i komentarz do sprawy.
@Faszozysz: no dobra zbiórki to co innego jak wypisywanie do losowych firm z prośbą o pomoc, gdyby chciał pomóc to by wszedł na facebooka i znalazł kogoś w potrzebie i wydrukował pare ulotek, chłop może już nie wytrzymał i napisał co mu leżało na wątrobie, przez co teraz wykopki mają gówno afere.
@godoto: Ale mowa była o rabacie przy drukowaniu. Ja np. bardzo czesto sie pytam o różne rabaty, zwłaszcza jak kupuje cos drogiego (nowe auto z salonu, zegarek). I często takie rabaty są udzielane. Tak samo robię jak kupuje na ryneczku i biore pobijane jabłka czy ciemniejsze banany, chociaż zarabiam pewnie ponad 10 razy niz sprzedawca.
Ona tylko zapytała o rabat- a facet mógł odpisac jej zwykłe: niestety, ale nie oferujemy zadnych
Czy ktoś mi może wytłumaczyć, dlaczego mając wiedzę o tym, że dziecko będzie niepełnosprawne, rodzice podejmują decyzję o chęci posiadania takiego dziecka? A raczej matka, bo ostatecznie to od niej wszystko zależy. Jak wspomniano wyżej, ojciec takiego dziecka spieprza gdzie pieprz rośnie, czemu się nie dziwię. Dlaczego ci ludzie tak postępują? Mają JEDNO życie, czy naprawdę warto je marnować (tak, bo opieka 24/7 i bycie pozostawionym na lodzie, zmuszanym do zbierania takich
@sil3nt: Wiedza Twoja nikła zatem biegnę nauczać. Ten przypadek dotyczy autyzmu- wychodzi mniej więcej jak masz 2 lata- do tego czasu wszystko gra. Pierduli sie około 24 miesiąca życia i nikt nie wie dlaczego i co. Efektem tego nie rozumiesz co się dzieje wokoło, nie rozpoznajesz emocji innych ich intencji, sam nie umiesz ich wyrazić. Ty nie kumasz i Ciebie nie kumają. Nie mówimy tu o ciężkich wadach rozwojowych płodu. jak
@GrubyNiemiec: Fajnie, tylko że piszesz o przypadkach, kiedy sytuacja ma miejsce przy porodzie, albo już po. Na to nie ma rady. Ale ja mówię o sytuacjach, gdy rodzice zdają sobie sprawę, że dziecko będzie niepełnosprawne, a mimo wszystko decydują się na rodzenie i czują się bohaterami. Ludźmi, którzy zrobili coś odważnego. Wierz mi, codziennie się cieszę, że nie mam ponadprzeciętnych problemów ze zdrowiem. Codziennie zastanawiam się, co by było gdyby i
Znacie takie przysłowie "tonący brzytwy się chwyta" nie dziwię się że matka czy ojciec chorego dziecka chowają dumę i honor do kieszeni żeby mu ulżyć w cierpieniu. Wielu z was pewnie popełniło by przestępstwo aby własnemu dziecku w chorobie pomóc. Mam znajomych którzy borykają się z takim problemem. Rozumiem też właściciela drukarni któremu po którejś prośbie puściły nerwy i zachował się delikatnie mówiąc nie elegancko. Może niech to będzie nauczka dla wszystkich
A mi to wygląda na to, że ktoś im chyba shackował konta i robi czarny PR - wierzę, że można mieć takie #!$%@? poglądy, ale nie wierzę, że prowadząc swój biznes jest się na tyle głupim w dobie Internetu i fb, żeby je wygłaszać ( ͡º͜ʖ͡º)
Tekst ze środkiem antykoncepcyjnym dobry (⌐͡■͜ʖ͡■)
Po tym komentarzu mozna stwierdzic ze matka pana krzysztofa szatana szumskiego z pewnoscia w dupe brana byc nie lubi. Swoją drogą ile śniegu musieli jego rodzice wpier#*!lic zeby takiego balwana zrobic..
Komentarze (126)
najlepsze
@Fenrirr: Serio? Tekst oznaczający "a po co urodziłaś chore dziecko" jest "niezbyt ładna, ale dobrze podsumowująca"? #!$%@?... sami twardziele w internecie ostatnio...
No to doradził ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#protip
Ona tylko zapytała o rabat- a facet mógł odpisac jej zwykłe: niestety, ale nie oferujemy zadnych
Że też jego matka o tym nie wiedziała, byłoby jednego gamonia mniej.
Tekst ze środkiem antykoncepcyjnym dobry (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)