Co tracisz, podpisując umowę-zlecenie?

Urlop, zasiłek macierzyński, nadgodziny – te oraz inne świadczenia nie przysługują osobom zatrudnionym na zlecenie.

[fbkq]

pracuje na umowę zlecenie niecałe pół roku, mam stałą stawkę godzinową, nadgodziny 50% i 100% normalnie płatne ( ͡° ͜ʖ ͡°) mega minusem jest brak urlopu, jak po prostu sobie nie przyjdę to nie zapłacą

[Tarec]

@fbkq: Urlop to ~10% rocznego czasu pracy (w zależności od stażu, tj. granicy 2 lat). Teoretycznie mógłbyś zatem renegocjować warunki z pracodawcą tak, by dostać płatny urlop i nową stawkę, taką, że nowa stawka + 10% = stara stawka. Dla pracodawcy wyszłoby na to samo, ale w takiej sytuacji trudniej byłoby wmawiać ludziom, że to wina umowy, a nie kosztów, ponoszonych przez pracodawcę :)

[ethics]

Uwielbiam te wpisy stulejarzy co mają 20+ lat i podpisali umowę zlecenie na duże pieniądze i myślą, że złapali boga za nogi. ZUS im rodzice opłacają, nie mają żadnych zobowiązań finansowych a wypowiadają się jakby wszystkie rozumy pozjadali. Ciekawe czy tak samo będziecie mówić mając na karku 50lat kiedy już zdrowie nie będzie takie a urlopy czy świadczenia np. tacierzyńskie będzie wam potrzebne, czy nawet głupi urlop na żądanie bo dziecko w

[Qnioo]

@ethics: Już widzę jak obecni emeryci opływają teraz w luksusach (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[paolaola]

@Stitch: no to powtórzę Ci to, co jest w artykule: jeżeli zlecenie jest Twoim jedynym tytułem do ubezpieczenia (nie pracujesz nigdzie indziej, nikt za Ciebie składki nie opłaca), to masz ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (np. nfz) ale nie masz chorobowego (l4 i zasiłki) umowa zlecenie nie stanowi sama w sobie tytułu do ubezpieczeń chorobowych, aby to zrobić, musisz sam zawnioskować, wtedy pracodawca (zleceniobiorca) bierze od Twojej pensji brutto hajs na składkę,

[rfree]

@paolaola ale taguj #lewackalogika

Podpisując umowę ozusowaną i pracując (legalnie i na cały etat) tracisz na wstępie ponad 1000 zł miesięcznie.
A obietnicy emerytury obecni 20-30 latkowie to wiedzą gdzie możemy sobie włożyć.
Prywatne ubezpieczenie medyczne, lub dobrowolne z NFZ, to ok 300-500 zł.

[b.....y]

Kurde nie wyobrażam sobie jak można robić na smieciowej. Myślałem że o pracę multisport i luxmed to standard już.

[gallagher]

Pracę.

[Variv]

Co tracisz, podpisując umowę-zlecenie?

Zyskujesz pracę. Bardzo rzadko pracownik ma wybór na jakich warunkach pracodawca zatrudnia pracowników. Wiadomo wykopowi programiście za 15k to sobie sami warunki ustalają ale to mniejszość.

[pietrekpietrek]

to wszsytko jest zdrowo #!$%@?... jakim cudem pracodawca ma dawac wszsytkim umowy o prace?? nigdzie na swiecie tyle to nie kosztuje co u nas, zdrowo jebniety system, ale nie ma to jak WIES co slucha tego kaczora i wierzy slepo w to tepe kwaczenie

[taktoto]

@pietrekpietrek: Pracodawca daje pracę a nie zlecenie. Jeśli ktoś daje tylko umowy zlecenia czy o dzieło, to nie jest pracodawcą, tylko zleceniodawcą.

http://www.infor.pl/prawo/praca/formy-zatrudnienia/260847,Jakie-sa-obowiazki-zleceniodawcy-oraz-zleceniobiorcy.html

[p.....o]

Niestety prawda jest taka z punktu widzenia przedsiębiorcy to różnica etat a zlecenie jest masakryczna. Na etacie pracownik w najlepszym przypadku traci wydajność o 30%, zmienia się o 180 stopni podejście do pracy z zależy mi na należy mi się.

[piesiak1975]

@psemcio: Chyba to nie jest reguła. Dobry system motywacyjny i pracownikom etatowym też "się będzie chciało".

[taktoto]

@psemcio: To tez zależy. Jest tez podejście "a co mogą mi zrobić, zwolnią mnie? Gównianej pracy pod dostatkiem". A znaleźć kogoś normalnego, bez nałogów i średnio rozgarniętego, nawet na niższe stanowisko nie jest łatwo. A jak jeszcze ma mieć kontakt z klientem... Potem właśnie przez takich zleceniobiorców, często marnie szkolonych powstają znaleziska na wykopie, tylko uwaga nie skupia się na konkretnej osobie, tylko całej firmie.

[Kajetan8]

Umowa-zlecenie jest najczęściej zawieraną formą współpracy zaraz po umowie o pracę, wynika z danych zebranych przez Główny Urząd Statystyczny.

A jaka inna umowa ma być najczęstszą po umowie o pracę jak nie zlecenie?

[d.....k]

@Kajetan8: ja myślałem, że to jednak będzie dzieło, ze względu na niższe koszty.

[czesu]

Urlop mam, nadgodzin nie robię, do tego zostaje mi więcej kasy bo państwo kradnie mi tylko 10% wypracowanych pieniędzy. I to na tej jeszcze bardziej 'śmieciowej' umowie o dzieło. Wszystko zależy od pracodawcy a nie rodzaju umowy.

[czesu]

@deeprest: Nie mam ubezpieczenia zdrowotnego? Kurde dobrze, że mi powiedziałeś, muszę w takim razie iść do nfz i im powiedzieć że mnie oszukują.
Co do emerytur z Zusu to przecież wszyscy eksperci mówią, że nasze pokolenie #!$%@? z niego zobaczy więc wolę sobie sam odłożyć/zainwestować.

[czesu]

@deeprest: zdaję sobie sprawę, że to przesada ale mimo wszystko wydaje mi się, że zwłaszcza na początku kariery umowy 'śmieciowe' nie są tak straszne by politycy mieli ich zakazywać