Co urzędnik miał na myśli?

Czas ten ulega jeszcze dodatkowemu wydłużeniu ze względu na osoby starsze, które najczęściej nie są w stanie przejść na drugą stronę z teoretyczną prędkością. (...) Ma to swoje konsekwencje w dużej akumulacji pieszych pomiędzy jezdnią a torowiskiem, szczególnie po przyjeździe tramwaju.

[Stah-Schek]

Jak chcesz się #!$%@?ć na drugą stronę na raz to musi ci światło świecić w #!$%@? długo, żebyś #!$%@? zdążył #!$%@?ć całą drogę nawet jak słabo #!$%@?. Obczaj ul. Kordylewskiego i ul. F. Nullo - tam jest 25 metrów a normalnie #!$%@? 5m/s, wiec będziesz dymał 18 sekund. Żeby samochody Cię nie #!$%@?ły to muszą stać 34 sekundy. Dłużej jak jakaś babcia #!$%@? się na pasy i nie zdąży #!$%@?ć zanim zapali

[Polinik]

A czego nie rozumiesz?
Ustala się teoretyczną, średnią prędkość pieszego na pasach i na bazie tego dobiera długość zielonego światła.
Starsi ludzie poruszają się wolniej, co wpłynie na ilość osób między jezdnią a torowiskiem, zwłaszcza po przyjeździe tramwaju, z którego wysiądzie dużo osób.