Kardynała przeszukiwać nie wolno
15.10.Warszawa (PAP) - Prymas Polski kardynał Józef Glemp, udający się samolotem ze Szczecina do Warszawy, został poddany kontroli osobistej na lotnisku w Goleniowie. Dyrekcja portu lotniczego przeprosiła już prymasa za incydent. (...)
p.....k z- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
Polska jest jednak panstwem koscielnym, gdzie duchowny jest nietyklany.
Zachowanie pracownika lotniska tłumaczy "bezmyślną nadgorliwością [...]" - no do cholery, prawo to prawo, biskup to zaden super-obywatel.
Doceniam jednak, ze Glemp zachowal godnosc i nie robil problemow. Wszystko byloby w porzadku, gdyby nie ten niepotrzebny list z przeprosinami.
Obowiązkiem pracownika ochrony na lotnisku jest zapewnić bezpieczeństwo, a psim obowiązkiem pasażera, również tego w sutannie, poddać się kontroli jeśli go o to poproszą. Może jakaś akcja protestacyjna w obronie zwolnionego człowieka.
Może kardynał by się za nim wstawił.
ciekawe czy tych też zwolnili :D