A teraz prosze o jablko z McDonalds (Happy Meal) ale minimum 2 lata. U nas w domu udalo sie dotrzymac tylko do 6 miesiaca, potem jablko (niezmienione wcale) ktos zjadl albo wyrzucil.
Jak to jest z tą pleśnią? do 25 dnia mogłęm to spokojnie pić. Dopiero od 25 zepsute? Czy jak zepsuje sie dzem i jest pleśn na wierzchu to pod spodem dzem sie nadaje czy jużwsio do wywalenia. To samo odnośnie owocu. Wystarczy odkroic splesniałą część czy cały do kosza? Pytam bo ja wywalam zawsze z obrzydzenia ale ktośz rodziny ma bardziej hardkorowe praktyki i tylko odcina, zgarnia...
@plumkajacy_kalafior: Jeśli np. na owocu etc, pojawia się pleśń choćby z jednej strony to istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że w całym owocu są cząsteczki pleśni (jakkolwiek jeszcze niewidoczne) i jedzenie tego to proszenie się o kłopoty. Nawet lekko spleśniały owoc trzeba wyrzucić. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ktoś chciałby to jeść. Z oszczędności? W tym wypadku ta oszczędność graniczy z głupotą, a nawet tą granicę przekracza.
@plumkajacy_kalafior: @dyskotekowy_rabin: Ciało grzyba (grzybnia) zbudowany jest ze strzępek, bardzo cienkich struktur, które rozrastając się zajmują ogromne obszary. Np. Ameryce Północnej rośne opieńka, której grzybnia zajmuje obszar kilku km^2. To co widzimy jesienią na powierzchni i zwykle nazywamy grzybem to są zwykle owocniki służące do rozsiewania zarodników. Pojawiają się one najczęściej jeśli danemu grzybowi kończy się pokarm i musi "podjąć'' decyzję o rozsianiu tych, że zarodników i rozprzestrzenieniu
Komentarze (161)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy jak zepsuje sie dzem i jest pleśn na wierzchu to pod spodem dzem sie nadaje czy jużwsio do wywalenia. To samo odnośnie owocu. Wystarczy odkroic splesniałą część czy cały do kosza?
Pytam bo ja wywalam zawsze z obrzydzenia ale ktośz rodziny ma bardziej hardkorowe praktyki i tylko odcina, zgarnia...
@Masterczulki: Przecież to jasne piwo :)