Tak się robi w Polsce biznes. Przekręt na miliony złotych w Warszawie
Najemcy wystąpili, żeby lokal kupić i sprzedano to za niecałe pół miliona zł. Później za prawie półtora miliona został on ponownie sprzedany. Zarobili milion. To dokładnie tyle, ile zarobiłaby dzielnica, gdyby sprzedała pomieszczenie w konkursie.
sl500 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
- Odpowiedz
Komentarze (69)
najlepsze
@iryss: jakto nie? Zdajesz sobie sprawe z tego czym jest prawo pierwokupu? Jest to prawo do kupna po preferencyjnych warunkach.
@iryss: za daleko wychodzisz z tymi tekstami. Prawo pierwokupu jest umowa przyrzeczenia i warunki ustala sie duzo wczesniej wlasnie ze wzgledu na to ze te warunki wplywaja na decyzje odnosnie przykladowo dzierzawy.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Seems legit.
PS. Nawet gdyby to dzielnica zarobiła tę bańkę, to i tak zostałaby przeżarta.
aukcja na których wygrywa ten kto da więcej, raczej nie