Policja bezmyślnie ściga chorą na stwardnienie rozsiane
Katowicka policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie chorej na stwardnienie rozsiane kobiety, bo podczas ataku choroby zakłóciła ciszę nocną. - To prawdziwy festiwal bezduszności i bezmyślności ze strony stróżów prawa - mówi doktor Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
mug3n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
A gdybyś Ty zapytał co komuś jest i otrzymał w
fragment "jak była chora przez tyle dni" jest w ogóle przezabawny. zdajesz sobie, ignorancie, sprawę, że tutaj nie mamy do czynienia z anginą ani zapaleniem płuc?
Następna sprawa- gdy sąsiedzi dowiedzieli się o problemie tej pani, wykazali się zrozumieniem i przestali narzekać. Gdyby wyjaśniła na początku, że takie rzeczy mogą się dziać, nawet bez wnikania w szczegóły, to myślę, ze sprawy
Komentarz usunięty przez moderatora