Jak działały silniki w Titanicu
Animacja obrazująca zasadę działania maszyn parowych o mocy maksymalnej 59 tys. KM, które były zainstalowane w Titanicu
mmajer18 z- #
- #
- #
- #
- #
- 46
- Odpowiedz
Animacja obrazująca zasadę działania maszyn parowych o mocy maksymalnej 59 tys. KM, które były zainstalowane w Titanicu
mmajer18 z
Komentarze (46)
najlepsze
Ten sam silnik dzisiaj:
Kiedyś najzwyczajniej operowano mniejszymi dokładnościami, nie istniały detale o małych wymiarach i tolerancjach - bo nie dało się ich uzyskać. Obecnie jak mamy mocno obciążone łożysko ślizgowe, to dajemy przewody ciśnieniowe, pompy, odpowiednie materiały itd. A kiedyś poszerzano łożysko by zmniejszyć nacisk jednostkowy, drążono prymitywne rowki by olej mógł (prawie) ,,ściekiem swobodnym'' przedostać
I jeszcze jedno: były 3 statki tego typu, a pierwszym wcale nie był Titanic, ale Olympic. Olympic nie zyskał nawet ułamka sławy Titanica, prawilnie pływał prawie 25 lat, w swojej karierze min. staranował u-boota i poszedł na żyletki w 1935.
Na Titanicu było 25 inżynierów zajmujących się głównie silnikami + 10 elektryków.
Silnikami zajmowało się łącznie ~240 ludzi.
@Wacek1991: Bezwzględnie piszemy razem.
Pzdr.
Komentarz usunięty przez moderatora
@mmajer18 wrzuć ją jeszcze raz na mirko z paroma stosownymi tagami, bo aż szkoda, by to się zaprzepaściło.
Szczerze, to nie znam armatora, który poświęci silnik główny dla dobra towaru, chyba że jedziemy statkiem na złom.
Ogólnie temat jazdy silnikiem bez jednego układu to tutaj woda na młyn - i tak nie wszyscy pokapują o co chodzi, jak dołożysz jeszcze obciążenia w poszczególnych