Czy to jest zgodne z ustawą o Języku Polskim, aby reprezentant narodu polskiego z mównicy sejmowej zwracał się do obywateli i innych reprezentantów w języku obcym, gdzie nie jest zapewnione tłumaczenie? Czy dla przypodobania się obcemu establishmentowi można już w dzisiejszych czasach robić i takie numery.
Generalnie ona przeczytała te słowa po polsku. To gorzej od poprzedniego Papieża, który miał chociaż transkrypcję ale i tak wiecie jak to brzmiało śmiesznie - "witam was ciule" - a tutaj jest jeszcze gorzej... To jakby angol przeczytał - Przemek, jako Piar-Zimek. A ona przeniosła to na wyższy poziom, czytając tak całe zdania i do tego z mównicy sejmowej.
Lata temu jak studiowałem, profesura wykładająca, miała w zwyczaju #!$%@?ć godzinami, że nie ma czasu na realizację programu. Tutaj to samo - skoro ma minutę, czemu nie przejdzie do sedna?
Myślałem przez chwilę, że jestem pijany, ale okazało się, że niestety nie, więc wyłączyłem po dwóch minutach. To już nie będą mówić w Sejmie po naszemu??
Komentarze (147)
najlepsze