11 września z punktu widzenia pracownika WTC
Wstał pan rano... - I zacząłem dzień od joggingu w Central Parku. Mieszkałem na West 86 Street, niemal przy samym parku. Nawet praca była dla mnie przyjemnością. Raptem 20 minut subwayem i już byłem na stacji pod One World Trade Center, stamtąd ruchomymi schodami do lobby i windą na 86. piętro.
crystalDesign z- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
- Kozi?
- Bo podobno zdrowe. Zawsze miałem je w pracy, jogurty i parę jabłek na śniadanie.
Uwielbiam taki pseudokunszt literacki w artykułach...
O jaki skład tobie chodzi, miał sobie uszykować opowieść od myślników?
10 filmów powiadasz? Ja tam widzę tylko 1 mega nudny film. Schodzi na dół i prawie nic nie widzi. Tak, 10 filmów.
Ty to kuźwa w ogóle czytałeś?
Oczywiście jako inżynier budownictwa musiał też wyjątkowo skutecznie zapomnieć podstawy swojego fachu, skoro wychylenie budynku o kilkanaście stopni od pionu, by móc ujrzeć chodnik, którego nigdy wcześniej nie widział zupełnie go nie
Drugi link nie dziala. A co moga wynosic pod tym namiotem? Boeinga ktorego nigdzie nie ma?
Gatorade - is it in you?
Jem jogurt kozi, ktos bez pukania otwiera drzwi i mowi
Masz moze pepsi?
po
Nie, jogurt.
Jakiego k...a lobby ? AFAIK lobby to po polsku korytarz, ewentualnie poczekalnia - poza tym jedyne polskie znaczenie lobby jakie znam to to, które ma miejsce w kuluarach sejmowych. Skarćcie mnie jeżeli się mylę.