Ewa Tylman opuściła klub już o 2:16.
Nie o godz. 3, jak podawała dotychczas policja, a o 2:16, Ewa Tylman wraz z Adamem Z. była poza klubem. "Fakty" TVN dotarły do nagrań z monitoringu, na których widać ich na ulicy Wrocławskiej. - Kluczowe jest to, że widać na nim osobę, która ich obserwuje - mówi Piotr Tylman, brat Ewy.
Rabusek z- #
- #
- #
- #
- 243
- Odpowiedz
Komentarze (243)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora