Marianna w piżamie, czyli noc w BUW-ie :)
"Od ostatniej niedzieli Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego jest otwarta do 5 rano. Na razie na próbę, przez dwa tygodnie, na czas sesji. Nie ma bodźców odciągających: Facebooka, Gadu-Gadu, lodówki (a lodówka ponoć w sesji jest najgorsza)." Myślę, że dobry pomysł - co wy na to? :)
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 0