Właśnie dlatego jestem za karą śmierci
Jak to możliwe, żeby w człowieku nie było nic z człowieka. Aż nie chcemi się opisywać tej historii.
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Jak to możliwe, żeby w człowieku nie było nic z człowieka. Aż nie chcemi się opisywać tej historii.
Komentarze (7)
najlepsze
Moim zdaniem w sprawach o zabójstwo z premedytacją, zakatowanie dziecka (jakże częsty temat ostatnio), czy inne podobnie przerażające zbrodnie, w przypadku, kiedy wina jest udowodniona i bezsprzeczna cały proces powinien trwać 15 minut i obligatoryjnie kończyć się wyrokiem śmierci zadanym w sposób dokładnie taki sam, jakiego użył zabójca.
Jestem jej teoretycznym zwolennikiem, ale praktycznym przeciwnikiem. Niby paradoks, ale widziałem gdzieś dokumenty nt wykonywania kar śmierci w USA - koszt wykonania takiej kary wielokrotnie przekracza koszt trzymania tego bydlęcia w klatce.
Choć jestem jak najbardziej za eliminowaniem takich jednostek ze społeczeństwa (na stałe lub po prostu zamykając), trzeba sobie uświadomić, że większa ochrona prawna
Częściowo przyznaję Ci rację i częściowo chyba mnie nie zrozumiałeś.
Mówiąc o wykonaniu wyroku, miałem na myśli moment kiedy jest on już prawomocny i obowiązujący, po wykorzystaniu kasacji, odrzuceniu apelacji, czy podtrzymaniu go przez sąd apelacyjny.
Chciałbym jeszcze wiedzieć, co masz na myśli mówiąc o kosztach egzekucji? Czy chodzi Ci o całkowity koszt postępowania i wszystkich kosztów dodatkowych, bo nie zrozumiałem. Przecież sama egzekucja to koszt kulki , kilku sekund pracy