Ale po co komu coś co pali jak smok skoro kupią taniej coś innego używanego co pali mało pojeździ ile ma pojeździć zepsuje się, ale i tak na siebie zarobi i można będzie kupić nowsze, które jeszcze jakoś wygląda.
@Soren: te silniki wbrew pozorom jakos wyraźnie wiecej nie paliły. Były proste, mechaniczne, a przez to nieprecyzyjnie dawkowały paliwo i miały niezbyt czyste spaliny. Ot mozna powiedziec ze przy stałej określonej mocy paliły kilka-kilkanascie procent wiecej (ze względu na brak precyzji w dawkowaniu paliwa) i to włąśnie to ponadnormatywne paliwo szło w dodatkowe trujące spaliny.
@Radbard: Pokaż mi silnik Diesla o tej poj. (nie wspominając o benzynie) który ci spali 7L/100km. Być może gdyby to była "funkiel nówka" z salonu na trasie przy prędkości 120-130 km/h to może ale też nie byłbym pewien. Miałem Diesla o poj. 2.0 w mieście spalał ok. 9 litrów w trasie może z 7 ale na pewno nic poniżej. Teraz mam Diesla o poj. 3.0 w automacie to nie ma opcji
@Minister_Braku_Kultury: Aby silnik diesla odpalił potrzebuje naprawdę niewiele, trochę ropy i powietrze. Tu masz szwedów odpalających Volvo w podobnym stanie.
Komentarze (118)
najlepsze
No, ale co kto lubi.
Były proste, mechaniczne, a przez to nieprecyzyjnie dawkowały paliwo i miały niezbyt czyste spaliny.
Ot mozna powiedziec ze przy stałej określonej mocy paliły kilka-kilkanascie procent wiecej (ze względu na brak precyzji w dawkowaniu paliwa) i to włąśnie to ponadnormatywne paliwo szło w dodatkowe trujące spaliny.