@TakbirSrakbir: Czyli wyglada na bron prywatna nie sluzbowa. Nikt nie zabrania policjantowi na sluzbie wnosic broni do szkoly. Z tego co tu jest napisane wnioskuje ze raczej byli tam prywatnie, po cywilnemu i zostawili swoja wlasna bron w samochodzie. Nie wyobrazam sobie zeby policjant w USA, bedac na sluzbie poruszal sie bez broni (w tym w strefach gun free).
@TakbirSrakbir: szczyt lewicowego szaleństwa, zabronić wnoszenia broni do miejsc mocno zaludnionych bo może, kiedyś przyjdzie ktoś i zacznie strzelać. Tak, jasne, nikt nie przewiduje ile osób zginie przez wypadki i dostanie sie broni w niepowołane ręce.
@odmiana: Zielonka, będę dobry i ci to objaśnię. Pod tym artykułem i w jego powiązanych wykopki posługują się argumentem - "Gdyby na koncercie w Paryżu co 10 człowiek miał broń to by terroryści tylu nie zabili". Argument jest używany pod każdym wykopem na temat dowolnej masakry i jest bzdurą. Wykonaj sobie taki eksperyment myślowy: jesteś na koncercie w dość ciasnej sali z tłumem ludzi. Jesteś jednym z tych Co-Dziesiątych. Nagle gdzieś
@jihaad: A Australii jak zniesiono pozwolenie na posiadanie broni to jej dostępność na czarnym rynku wcale nie wzrosła. Jedyne co wzrosło to cena i to wielokrotnie. #taktylkomowie #wypowiedzbezopinii
Napisze coś, co pisze pod każdym takim znaleziskiem. Dostęp do broni należy ułatwić, ale nie powinien być całkowicie wolny.
Zupełnie archaicznym rozwiązaniem jest uznaniowość komendanta, który wydaje pozwolenie. Jeśli ktoś spełnia wymagania, to komendant powinien mieć obowiązek wydania zgody. Znieśmy też kategorie pozwolenia. Każdy, zdrowy na umyśle i niekarany obywatel powinien mieć możliwość zakupu broni. I nie powinien mieć znaczenia np. wykonywany zawód, jak jest obecnie.
Zostawmy obowiązek badań psychologicznych. Zostawmy obowiązek
@pinol: mądre powiedzenie mówi "nie mierz innych swoją miarą"
W USA przestępca nie dostanie pozwolenia na broń, musi kupić na czarnym rynku, a jak by to wyglądało w Polsce
@pinol: zdziwisz się, ale w Polsce tez przestępcy nie dostają pozwolenia na broń (!!!). Mało tego, każdy musi przejść badania psychologiczne, przeprowadza się wywiad środowiskowy, sprawdza się delikwenta nie tylko w rejestrze skazanych ale w KSIP-ie, etc.
@pinol: wprawo do posiadania broni w USA ma długą tradycję owszem (2 poprawka z 1791), ale dziś w takich ramach jak kiedyś ma sens jedynie na Alasce i w przysłowiowej Nebrasce, gdzie nie ma innej opcji musisz liczyć tylko na siebie, obojętnie czy grozi ci misio czy zbir powstawała w czasach popularności paralilitarnych milicji (militia) obywatelskich oraz niepewnej jeszcze trwałości amerykańskiej państwowości i tak wegług mnie należy ten sens rozumieć
Biorąc pod uwagę, że przedstawiono 12 przypadków na przestrzeni 20lat, a w USA dochodzi średnio do ponad 1 masowej strzelaniny dziennie, wniosek można wysnuć również taki: Łatwy dostęp do broni powstrzymał 1 na ponad 600 masakr. Doprawdy wspaniałe statystyki.
Co do 4000 zabójstw z użyciem innych rzeczy, no to jak to? Powszechny dostęp do broni nie uchronił tych ludzi od śmierci?
@Tesseract: Zauważyłeś, że w statystykach najwięcej zabójstw jest w stanach z największą kontrolą dostępu do broni palnej? I najwięcej strzelanin było w tzn "no gun zone" :)
Co do podanego linka... Teraz dopiero zauważyłem, że na 337 podanych przypadków 250 nie ma żadnych danych "unknown" :) fajna statystyka :D
Obawiam się, że więcej istnień uratowaliby ludzie noszący przy sobie defibrylatory, niż broń palną... Artykuł to raczej mało ciekawa ciekawostka, niż argument "za"
Władza centralna chciałaby żeby nasze bezpieczeństwo w 100% zależało tylko od niej, żeby nas całkowicie od siebie uzależnić i zdać na swoją łaskę. Nie dajmy sobie wmówić że jesteśmy zwierzętami którym nie wolno dawać do ręki niebezpiecznych przedmiotów. Dziwi mnie, że niektórzy ludzie sami siebie za takie zwierzęta uważają. Widocznie są zdania, że ktoś zajmie się nimi i zadba o nich lepiej niż oni sami.
@Tron: to takie argumenty typu "bo ja chcę". Można wyciągnąć identyczne w każdym temacie - czemu ktoś miałby ci bronić? A czemu miałby ci pozwolić? "bo chcę"... Wolność nie oznacza braku kontroli, bo wolność jednego może być kosztem drugiego. Dlatego o pozwolenie na broń jest prościej niż o pozwolenie na lwa :)
@Tron: ja ci niczego nie bronię, polskie prawo także ci tego nie zabrania - skąd wnioski, że jest inaczej? Ja tylko stwierdziłem, że nie można pozwolić posiadać każdemu kto chce, czyli trzeba zrezygnować z wolności wyboru i ściśle to regulować - nie zgodzisz się ze mną? Czasami mam wrażenie, że ludzie mylą wolność z anarchią
@sebawo: z bronią byle idiota, nic nie znaczący może zabić. Dlatego zwyczajnie uważam, że nie powinna być wszechobecna, a fakt najlepiej jakby jej w ogóle nie było. Dziecinada. Być może... ale skoro i tak broń trafia w niepożądane ręce, to cała dyskusja na ten temat jest jałowa.
Aż 12 przypadków naliczyliście? Nie teraz to mnie przekonaliście ( ͡°͜ʖ͡°)
ps. Skończcie już z tym spamowaniem za wolnym dostępem do broni. Ktos chce sobie postrzelać to idzie na strzelnice. Po co w kraju gdzie nie mamy problemów z bronią samemu je stwarzać?
@Ksionc-Tomasz: No właśnie, to po co zmieniać coś co funkcjonuje całkiem dobrze. Jaki w tym cel? Skoro sam piszesz że sebixy nie latają z bronią mimo że mogą ją zdobyć to przed kim ty chcesz się bronić? Wiadomo że są organizacje przestępcze i dla nich to żaden problem ale one raczej nie czepiają się zwykłych ludzi i nie wchodzą do Januszy na chate #!$%@?ć ich z telewizora i tabletu.
cywil może się wyszkolić w sprawnym posługiwaniu się bronią na strzelnicy, przecież to zupełnie inna sytuacja niż kocioł gdzie ktoś ma automat i jest zdeterminowany aby go użyć aby człowiek strzelił do człowieka bez trzęsących się rąk musi zostać w pewnien sposób złamany, kontrolowaie robią to służby i wojsko, podziemie robi to po swojemu nie wyobrażam sobie aby Rysiek, mistrz rzutek nagle od..ał pluton brodatych mudżahedinów jak gdyby to był wieczór z
@skrecu: W jaki sposób "łamią"? Mnie się wydawało, że trening walki z bronią to bieganie, chowanie się, kucanie, celowanie w niewygodnych pozycjach, szybkie wyciąganie broni, na samym końcu strzelanie na strzelnicy (żeby się łapa nie trzęsła).
@skrecu: Ciekawy komenatrz... mało kto zazwyczaj o tym myśli - oddanie strzału do człowieka (nawet stanowiącego zagrożenie) nie jest tym samym co strzelanie do tarcz...
W mojej opinii - tutaj za reakcję będzię odpowiadać adrenalina i/lub wyszkolenie
@psi-nos: Nie sądzisz że Ci debile, i tak nabyli by broń... To nie jest tak że mieli łatwy dostęp to wstali rano i zaczęli napierdaszać ludzi dookoła, w większości to przygotowane akcje. A dzięki temu że ktoś również MÓGŁ MIEĆ ją przy sobie nie doszło do potórek z Bataclan.
To jest bardzo zły przykład. 1. na koncert nie bierzesz broni. Nawet jak ją masz, to zabicie napastnika nie jest banalne (bo np. może wziąć zakładników). Najlepiej byłoby gdyby była tam ochrona (policja) z bronią. 2. jeżeli terrorysta wie, że może strzelać do ludzi bo są bezbronni, to to zrobi, choćby
Oczywiście takie masakry można by powstrzymać lub zminimalizować ich efekt, gdyby ludzie mieli powszechny dostęp do broni. Jest tylko jedno poważne "ale". W wypadkach z bronią i przy aktach przemocy przy użyciu legalnej broni ginęłoby w skali roku wielokrotnie więcej ludzi niż w atakach terrorystycznych.
Nie będzie w Polsce żadnego nieograniczonego dostępu do broni i tyle. Lizanie się po fiutkach wielce pokrzywdzonych tym faktem nic nie pomoże ( ͡°͜ʖ͡°)
@kult_cwaniaka: Dokładnie. To że na Wykopie większośc popiera rozdawnictwo broni, znaczy dokładnie tyle co 75% poparcie dla Korwina. Jak to się ma do ogółu społeczeństwa nie trzeba tłumaczyć.
Ciekawe artykuł, szkoda że spora część została powstrzymana przez ochroniarzy, strażników więziennych, policjantów więc nie rozumiem sensu umieszczania ich w tym zestawieniu, druga sprawa, że jestem prawie pewien, że w Polsce 14 latek nie zdobyłby broni i pewnie spora część pozostałych sprawców również.
Każdy Polak może mieć nóż, siekierę, gaz w domu, trutkę na szczury, samochód, 5000 litrów benzyny w domu, gdzie te kuchenne masakry przy użyciu noży ? czemu nie rozjeżdżamy się celowo ? czemu sąsiad nie zabija sąsiada siekierą ? czemu żona nie truje męża który się nad nią znęca ? czemu nie wysadzamy mieszkania w powietrze ?? Dodatkowo od ponad 14 lat KAŻDY Polak może posiadać broń czarnoprochową, gdzie te strzelaniny ?
Szkoda tylko, że prawie wszystkie sytuacje, o których mowa w UE nie miałyby miejsca, ponieważ sprawcy nie mieliby dostępu do broni. Bo tutaj nie ma mowy o terrorystach, którzy mają broń z nielegalnego źródła, a obywatele, którzy kupili broń w Wallmarcie...
podobna akcja w powieści Zęby tygrysa - Toma Clancy’ego, gdzie dwóch braci szkolonych przez CIA udaremnia zamach terrorystyczny w galerii handlowej ( ͡°͜ʖ͡°) wiem ze fikcja literacka ale fajnie się czyta serie z JR
Już nie mogę słuchać #!$%@? ludzi bez wyobraźni. Chcielibyście iść do baru w którym każdy ma broń, albo na koncert gdzie każdy ma broń? Albo do supermarketu? Jak odróżnić człowieka, który urządza masakrę, od np tajnego policjanta zabijającego przestępców? Kto ma prawo do kogo strzelać i kiedy? Jesteście bezmózgimi zwierzętami pozbawionymi wyobraźni.
@Butman: To właśnie dowodzi, że zwolennikom broni brakuje wyobraźni. Serio chciałbyś iść na koncert czy do baru, gdzie każdy ma broń? Wtedy odróżnienie kto jest zamachowcem, a kto nie staje się niemożliwe. Do tego większość osób nie potrafi panować nad swoim gniewem, szczególnie po alkoholu, dlatego tak często w barach na dyskotekach i koncertach dochodzi do pijackich bójek. Teraz wyobraź sobie, że wszyscy mają broń. Wtedy ofiar w skali roku byłoby
Komentarze (200)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@TakbirSrakbir: Czyli wyglada na bron prywatna nie sluzbowa. Nikt nie zabrania policjantowi na sluzbie wnosic broni do szkoly. Z tego co tu jest napisane wnioskuje ze raczej byli tam prywatnie, po cywilnemu i zostawili swoja wlasna bron w samochodzie. Nie wyobrazam sobie zeby policjant w USA, bedac na sluzbie poruszal sie bez broni (w tym w strefach gun free).
Tutaj masz chociazby "straz akademicka" MIT ktora
Oczywiście.
Tylko jak odróżnić jednego od drugiego, kiedy masz na podjęcie decyzji 0,5 sekundy?
Pod tym artykułem i w jego powiązanych wykopki posługują się argumentem - "Gdyby na koncercie w Paryżu co 10 człowiek miał broń to by terroryści tylu nie zabili". Argument jest używany pod każdym wykopem na temat dowolnej masakry i jest bzdurą. Wykonaj sobie taki eksperyment myślowy:
jesteś na koncercie w dość ciasnej sali z tłumem ludzi. Jesteś jednym z tych Co-Dziesiątych. Nagle gdzieś
#prawackalogika
#taktylkomowie
#wypowiedzbezopinii
Zupełnie archaicznym rozwiązaniem jest uznaniowość komendanta, który wydaje pozwolenie. Jeśli ktoś spełnia wymagania, to komendant powinien mieć obowiązek wydania zgody. Znieśmy też kategorie pozwolenia. Każdy, zdrowy na umyśle i niekarany obywatel powinien mieć możliwość zakupu broni. I nie powinien mieć znaczenia np. wykonywany zawód, jak jest obecnie.
Zostawmy obowiązek badań psychologicznych. Zostawmy obowiązek
@pinol: mądre powiedzenie mówi "nie mierz innych swoją miarą"
@pinol: zdziwisz się, ale w Polsce tez przestępcy nie dostają pozwolenia na broń (!!!). Mało tego, każdy musi przejść badania psychologiczne, przeprowadza się wywiad środowiskowy, sprawdza się delikwenta nie tylko w rejestrze skazanych ale w KSIP-ie, etc.
powstawała w czasach popularności paralilitarnych milicji (militia) obywatelskich oraz niepewnej jeszcze trwałości amerykańskiej państwowości
i tak wegług mnie należy ten sens rozumieć
Doprawdy wspaniałe statystyki.
Od początku roku miało miejsce 325 masowych strzelanin (obecnie mamy 320 dzień roku).
Warto też dodać, że od postrzału ginie 12.000 ludzi rocznie.
@Tesseract: Zauważyłeś, że w statystykach najwięcej zabójstw jest w stanach z największą kontrolą dostępu do broni palnej? I najwięcej strzelanin było w tzn "no gun zone" :)
Co do podanego linka... Teraz dopiero zauważyłem, że na 337 podanych przypadków 250 nie ma żadnych danych "unknown" :) fajna statystyka :D
Nie, to nie byłoby miarodajne. Powinni podać listę sytuacji w których posiadacze broni, mimo, ze ją posiadali, nić nie zrobili...
ps. Skończcie już z tym spamowaniem za wolnym dostępem do broni. Ktos chce sobie postrzelać to idzie na strzelnice. Po co w kraju gdzie nie mamy problemów z bronią samemu je stwarzać?
aby człowiek strzelił do człowieka bez trzęsących się rąk musi zostać w pewnien sposób złamany, kontrolowaie robią to służby i wojsko, podziemie robi to po swojemu
nie wyobrażam sobie aby Rysiek, mistrz rzutek nagle od..ał pluton brodatych mudżahedinów jak gdyby to był wieczór z
Mnie się wydawało, że trening walki z bronią to bieganie, chowanie się, kucanie, celowanie w niewygodnych pozycjach, szybkie wyciąganie broni, na samym końcu strzelanie na strzelnicy (żeby się łapa nie trzęsła).
W mojej opinii - tutaj za reakcję będzię odpowiadać adrenalina i/lub wyszkolenie
Spowodowane (w większości?) dostępem obywateli do broni. Coś słabo promujecie ten dostęp do broni.
To nie jest tak że mieli łatwy dostęp to wstali rano i zaczęli napierdaszać ludzi dookoła, w większości to przygotowane akcje. A dzięki temu że ktoś również MÓGŁ MIEĆ ją przy sobie nie doszło do potórek z Bataclan.
@fifpol: nie, większość nie
To jest bardzo zły przykład.
1. na koncert nie bierzesz broni. Nawet jak ją masz, to zabicie napastnika nie jest banalne (bo np. może wziąć zakładników). Najlepiej byłoby gdyby była tam ochrona (policja) z bronią.
2. jeżeli terrorysta wie, że może strzelać do ludzi bo są bezbronni, to to zrobi, choćby
Albo tańczycie z #rozowypasek na dyskotece i nagle zauważacie kolesia z pistoletem i wasza pierwsza myśl "no to teraz czuje się bezpiecznie"
wiem ze fikcja literacka ale fajnie się czyta serie z JR
ALE CO Z TEGO
OD NIEDAWNA JESTEM ZA ŁATWYM DOSTĘPEM DO BRONI
DAJCIE MI GNATA A POKAŻE WAM KTO JEST KRULEM TEGO KWADRATA