Uczta Niepodległości

Amerykanie świętują Dzień Dziękczynienia jedząc indyka, w Polsce coraz popularniejsza staje się gęsina jedzona w dzień świętego Marcina. Francuzi fantastycznie sprzedali swoje Beaujolais, my możemy uczcić Dzień Niepodległości świętomarcińskim winem. A na koniec zagryźć rogalem.

[pajlott]

- Pani Krysiu, setkę i śledzika poproszę!
- Panie Zdzisławie, do usług...

To jest nasza tradycja, a nie jakiś indor ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[urma303]

@pajlott: najpopularniejsza była : seta i galareta. Dla niewiedzących galareta to studzienina z nóżek wieprzowych.

[v.....u]

@urma303: Meduza i lorneta.

[k.....i]

Polska jest jednym z największych producentów gęsiny, którą - niestety - w większości eksportujemy. Jestem jak najbardziej za tym, aby kolejną rocznicę naszej niepodległości świętować w radosny sposób, z dobrym winem i pieczoną gęsią. U mnie będą gęsie udka ;)

[artax]

Piersi z gęsi, natarte solą, pieprzem, czosnkiem i majerankiem w lodówce czekają na jutrzejszy obiad(ʘ‿ʘ) .

[Impresjonista]

Zakop za małpowanie durnych amerykańskich pomysłów.

[zirael88]

@Impresjonista: w Warszawie przed wojną zjadało się około 100 tysięcy gęsi. Serio uważasz, że już wtedy małpowaliśmy amerykanów? ;)

[Impresjonista]

@zirael88: A jeszcze wcześniej jedzono groch, kapuchę i razowy chleb. Nie ma powodów wiązać ważnego dnia z jedzeniem. Przypomina to zwyczaje amerykańskie a nie muszę nikogo przekonywać że to szkodliwe.

[ffatman]

Patryjotyczna odzież, patryjoryczna gęsina...

[ZOBACZMEMY]

Od kilku lat w święto niepodległości jem popcorn i popijam piwo patrząc na wyczyny patriotów wyklętych.

[mx2]

@oficer-prowadzacy: Co to za podrabiance? Wiesz co Michau...

[mx2]

Ej Ej @kluszczi

gęsina na świętego Marcina.

Jednak to prawda :)

[KrotkiLogin]

ŚWIĘTO niepodległości, nie dzień, tylko święto ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[g.....e]

dajcie spokój tym biednym ptakom

[Willux]

@goodbyeEurope: Gęsi się je, rośliny tez się je. A podobno rośliny też odczuwają strach przed śmiercią w specyficzny dla gatunku sposób.
Przykład drzew iglastych. Drzewo zaatakowane przez szkodnika wydziela obfite ilości żywicy, która pachnie dość intensywnie. Inne drzewa z tego gatunku "wyczuwają" ten zapach i same zaczynają wydzielać żywicę w celu zabezpieczenia otworów w korze i świeżych ran przed ewentualną infekcją. Która wiązała by się z ryzykiem śmierci. Mamy komunikację, swego

[g.....e]

@Willux: drugi mój pomysł to ograniczenie marnowanego i spożywanego mięsa - 1 obiad z kotletem na 2 dni w zupełności wystarczy......... a jest to faktyczne zmniejszenie spożycia o 300%, zawsze to mniejsze zło