Nie mają na chleb. Dostali karę za gałęzie z lasu
Zofia i Henryk Hop z Brzuski na Podkarpaciu nie mają pieniędzy na jedzenie. By móc się ogrzać, para 70-latków drzewo do opału zbiera w lesie. Kiedy staruszkowie za namową sołtysa chcieli posprzątać gałęzie z wycinki zostali oskarżeni o kradzież drewna. Wyrządzone przez nich straty wyceniono na 11 złotych i 78 groszy... Teraz muszą zapłacić karę
dominium z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
Może dlatego, że mają swoją godność i nie lubią żebrać?!
Urzędnicy twierdza, że staruszkowie są wielbłądami bo nigdy nie mówili, że nimi nie są
...
Ale dla nich to nigdy nie będzie zrozumiałe. Dla wielu urzędników pojęcie GODNOŚC i HONOR w ogóle w słowniku nie istnieje...
Czy prawo nie powinno być równe wobec wszystkich? Gdyby to jakiś młodzieniec by zniszczył drzewka to wszyscy by krzyczeli by wandala ukarać. To, że są biedni i starzy - zwalnia ich od czegoś? Może sąd już wziął to pod uwagę, bo kara nie jest zbyt wysoka - mogła być dużo wyższa. Jeśli są starzy i nie radzą sobie w dzisiejszym świecie - to może ktoś powinien się nimi zaopiekować?
btw, pod artykułem jest ciekawy komentarz:
http://www.tvn24.pl/1,251,8,64625755,171118370,7751701,0,forum.html
Jak marnotrawione są pieniądze na chociażby projekty obwodnicy Augustowa (ok. 170mln zł) winnych nie ma, ale jak biedni ludzie zbiorą trochę drewna z lasu, trzeba ich wsadzać do więzienia.
Bank Spółdzielczy w Żurawicy, oddz. w Birczy 22 91131014 2003 5000 0228 0040, koniecznie z dopiskiem "Pomoc dla Hopów”
Edit:
nie wpłacac więcej jak 200 zł bo pociągną im podatek od darowizny, a chyba nie o to nam chodzi?:) j#!ać biurokracje!
[ten komentarz jest na serio i nie ma w nim ironii]
ALE.
Skoro już jest to z jakiej niby racji miałaby dotyczyć tylko zamożnych?
PS. Ma to swoje plusy, staruszkowie dostana kasę z datków - zaraz robię przelew - a PO starci kolejne procenty. Może wygra ktoś normalny wreszcie ...
Pare przykładowych tytułów:
Luntek IDZIE DO BABCI!
Ruska
Widać system ma na to czas i pieniądze.
Jeśli tak to znaczy że należy zredukować ilość pracowników budżetowych.
Henry David Thoreau
Na każde stanowisko publiczne powinny być przynajmniej symboliczne testy na inteligencję. Jakby takie coś wprowadzić to może mniej d#%$!i było by u władzy.
Inna sprawa, że artykuł faktycznie bardzo nierzetelny. Na początku jest mowa o karze za zbieranie chrustu, później za wycięcie dwóch "patyków", a później okazuje się, że to drzewka.
Kara za zbieranie chrustu byłaby absurdem i czystym kretynizmem, aczkolwiek w naszym pięknym kraju wszystko jest możliwe. Natomiast za wycięcie drzew jest uzasadniona, aczkolwiek jeśli Ci ludzie są tak biedni, że inaczej by zamarzli, to sk%#$ysyństwem byłoby im tego nie darować. Szczególnie, że to znaczy, że zawiodło państwo. Skoro już mamy ten socjalizm, to powinni dostać jakiś zasiłek albo chociaż wyższą rentę. Żule u mnie na wsi, którzy nigdy nie zbrukali się pracą, na wino zawsze mają. I wszyscy na rencie, chociaż niejeden by mnie położył jedną ręką. Więc coś tu chyba nie działa...
Co