Samotność i niedola strażaka.
Były strażak ochotnik z Izdebnika w Małopolsce stracił obydwie nogi. Utrzymuje się z renty inwalidzkiej, nie stać go na kupno protez, a jego stuletni dom zaczyna mu sie walić na głowę. I znikąd pomocy...Bo choć koledzy strażacy aż się palą do roboty, to z pustego i Salomon nie naleje.
j_23 z- #
- #
- #
- #
- 46
- Odpowiedz
Komentarze (46)
najlepsze
74859100073701097304300001
Wpłata na remont domu
Piotr Sikora
Wójt jeszcze nie wie, że karma wraca ( ͡º ͜ʖ͡º)
Chyba zbiórka podpisów na referendum.