Tłumaczenie na żywo godne szefa.
Wielka gala, prezydenty, kamery, ę, ą, a tu wnet trzeba tłumaczyć improwizowane przemówienie. Patrz, jak to się robi. Od 40:24 do 46:10.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
- Odpowiedz
Wielka gala, prezydenty, kamery, ę, ą, a tu wnet trzeba tłumaczyć improwizowane przemówienie. Patrz, jak to się robi. Od 40:24 do 46:10.
Komentarze (114)
najlepsze
W sumie trochę mnie sytuacja rozbawiła, bo filologia angielska na wykopie jest uważana za gówno-kierunek, a tu
źródło: comment_zCRI1mR71FdQqY6YxYJipnWPNpUgUaq9.jpg
Pobierzźródło: comment_1W5rbqO9FHnGF6HqzzzEMEdCOFSaWuCE.jpg
Pobierzźródło: comment_phjB2N2b2zb0OmhxwdpFmeAVp5kQeS3j.jpg
Pobierz#coolstory: pamiętam jak dostałem pierwszy słownik na płycie CD (na Windołsach
BTW Ile to trzeba mieć cierpliwości, aby wysłuchiwać gadania tych wszystkich ludzi...