Idziesz z psem do lasu? Uważaj! Myśliwi mogą Ci go bezkarnie zastrzelić
Marek Sroka wracał z leśnego spaceru. Gdy wyszedł z ostępów na drogę, spuścił psa ze smyczy. Obok nich przejechał samochód. Gdy mijał psa kierowca zatrzymał się i… wystrzelił do niego przez okno.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 174
Komentarze (174)
najlepsze
Trochę wyobraźni i krytycyzmu.
To tak jak napisać "Jedziesz koleją to dostaniesz mandat - szok".
Przyjmijcie za pewnik to że psy luzem w lesie zostają odstrzeliwane i nie narażajcie swoich pupili na ryzyko
Po pierwsze las to jest czyjaś ziemia albo prywatna albo firmy "Lasy Państwowe" i to że masz prawo tam przebywać jest grzecznością właściciela. Obowiązują tam jednak określone zasady jak np zakaz wypuszczania psów luzem.
Znam przypadek jak zdziczałe psy poraniły konie wypasane przy lesie a właściciel podał do sądu koło łowieckie i sprawę
Pytam serio
Więc tego myśliwego z artykułu można by ukarać już za sam fakt nieodpowiedniego przewożnia broni.
1. Psów nie można puszczać samopas bez smyczy.
2. Uprawniony myśliwy może odstrzelić wałęsającego się psa 200m od zabudowań.
Spójrzmy na sprawę logicznie: Szczur to zwierzę takie jak pies. Szczur jest szkodnikiem więc się go tępi tzn zabija w każdy możliwie brutalny sposób - pułapkami miażdżącymi kości, tabletkami powodującymi krwotoki itp.
Pies bez smyczy w lesie jest szkodnikiem. dlaczego pies, który jest szkodnikiem ma być traktowany inaczej niż szczur,
Więc, zgodnie z twoją logiką, masz dokładnie te same prawa co dziki szczur.
Pies bez smyczy w lesie jest szkodnikiem. dlaczego pies, który jest szkodnikiem ma być traktowany inaczej niż szczur, który też jest szkodnikiem
Co w tym niezrozumiałego?
Normalnie jak rząd o obywateli :P
"Jamnik (niem. Dackel) – jedna z ras psów pochodząca z Niemiec. Niemiecka nazwa oznacza w dosłownym tłumaczeniu "borsuczy pies", etymologia nazwy związana jest z jego zbliżoną do borsuków budową oraz wykorzystywaniem tej rasy do polowania na zwierzęta ryjące nory" - za wiki.
Jak widzisz twój pies to morderca :)
Dokarmia się po to aby nie niszczyły upraw? Czy coś tu niezrozumiałego?
Proponuję zgłębić temat od strony lasu a nie tylko paniusi z pudelkiem w lesie.
Z nożem to możesz sobie polować w Kanadzie albo Australii w PL są jasne przepisy co do odstrzału zwierząt które precyzują to w jaki sposób zwierze można zabić by cierpiało jak najmniej.
Z nożem poluje się na dzikie świnie zazwyczaj którą najpierw osaczają i wymęczają psy a później dobiega myśliwy i kończy robotę. Co kraj to obyczaj. Poczytaj popytaj wiedza nie szkodzi.