@Zarov: To prawda, wiesz kiedy ja najbardziej w życiu płakałem ? Nie było mnie w mieście i mój pies wybiegł na ulicę (był pod opieką młodszej siostry) Wpadł pod ciężarówkę i samochód go zmiażdżył, od połowy ciała do końca ogona Pojechałem go zobaczyć do zakładu weterynarii przed uśpieniem i on na przednich łapach przeczołgał się po podłodze całą salę, by do mnie dotrzeć, wlókł swoje wyłączone, zmiażdżone ciało, by się
Bo każdy pies/kot/kanarek/królik czy inny domowy pieszczoch zostaje członkiem rodziny. Śmierć takiego krewnego boli tak samo jak utrata człowieczego członka rodziny. Wiem z własnego bolesnego doświadczenia
eh... mój pieseł ma już 13 lat, a jest z tych większych więc mimo, że dbam o niego jak mogę to niedługo też czeka mnie pożegnanie. Jakby nie było jest ze mną pół życia i jest dla mnie jak normalny członek rodziny (╥﹏╥)
@nevarion: @LouieAnderson: 17 sierpnia dzień przed moimi imieninami pożegnaliśmy naszą 13 letnią psinkę (╯︵╰,) na foto jej ostatnie dni po operacji, nowotwór złośliwy (╯︵╰,)
@nevarion: Mój miał 18 lat i weterynarz leczył go na zapalenie ślinianek przez rok, a on miał po prostu zęba ułamanego z tyłu który się wbijał w dziąsło. Przez to nie jadł i umarł z wycieńczenia. #!$%@? partacz ten weterynarz.
Jan kowalski, Zakład Ubezpieczeń Społecznych oświadcza i gratuluje przejścia Jana Kowalskiego na emeryturę. Proszę rozpocząć zabieg. Spoczywaj w spokoju Janie K.
Miałem psa 14 lat. Wesoły mieszaniec, zdrowy jak rydz, ruchliwy. Szedł ze mną do pierwszej klasy podstawówki. Czuć że go nie ma, człowiek się jednak przyzwyczaja
Komentarze (83)
najlepsze
@Zarov: to, że w mediach tak próbują mówić, nie znaczy, że tak jest.
Nie było mnie w mieście i mój pies wybiegł na ulicę (był pod opieką młodszej siostry)
Wpadł pod ciężarówkę i samochód go zmiażdżył, od połowy ciała do końca ogona
Pojechałem go zobaczyć do zakładu weterynarii przed uśpieniem i on na przednich łapach przeczołgał się po podłodze całą salę, by do mnie dotrzeć, wlókł swoje wyłączone, zmiażdżone ciało, by się
na foto jej ostatnie dni po operacji, nowotwór złośliwy (╯︵╰,)
@nevarion: Mój miał 18 lat i weterynarz leczył go na zapalenie ślinianek przez rok, a on miał po prostu zęba ułamanego z tyłu który się wbijał w dziąsło. Przez to nie jadł i umarł z wycieńczenia. #!$%@? partacz ten weterynarz.
Jan kowalski, Zakład Ubezpieczeń Społecznych oświadcza i gratuluje przejścia Jana Kowalskiego na emeryturę.
Proszę rozpocząć zabieg.
Spoczywaj w spokoju Janie K.