I co się wielkiego stało? Internetowa "sława" na jeden dzień, wielkie mi co, tylko tyle, że się pośmialiśmy z reakcji Ojca solenizanta. Ubyło mu coś po tym? Pewnie nawet nie wie, że stał się popularny. A serio chuuu...k tam kogo w internecie obchodzi historia tej rodziny, niech zostawią ją sobie w prywatności. Nie jesteśmy u Ewy Drzyzgi, żeby się zwierzać. Jutro wykop będzie miał filmik kogoś innego i ten pójdzie w totalne
Bylo, jest Smiesznie. Nie obchodzi mnie czy byl uposledzony, mial wrzoda, Stracil reke w kopalni. W interenecie wiekszosc osob to sk#%#ysny a porazka jakiegos klienta dodaje do tego uroku.
A mi nie jest głupio. Nikt chyba nie śmiał się z chłopaka, tylko z przesadzonej reakcji ojca. Chłopaka na tym zdjęciu praktycznie nie widać i nawet nie zwróciłem uwagi czy ktoś go tam trzyma za rękę czy nie.
A tekst ojca "synek, synek" jest bezbłędny :) Dla mnie mimo wszystko komiczne.
Komentarze (200)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A tekst ojca "synek, synek" jest bezbłędny :) Dla mnie mimo wszystko komiczne.
macie na pocieszenie
http://www.explosm.net/comics/1911/