Chcecie poczuć klimat prawdziwej Łodzi? Zobaczcie Księży Młyn. Odwiedźcie ogród botaniczny, idzcie na cmentarz żydowski, pospacerujcie po lesie łagiewnickim, wejdźcie na Rudzką Górę, itd. Ulica Piotrkowska upadła przez galerie handlowe. Przez ostatnie około 10 lat nie odwiedzam Piotrkowskiej, ze względu na menelstwo, zaczepianie i wyłudzanie pieniędzy. I to mi się najbardziej w Piotrkowskiej nie podoba. Wolę miejsca ustronne, ciche i spokojne, a takich miejsc jest naprawdę bardzo wiele w tym mieście. Pozdrawia
@IMAX3D: zdecyduj się, czy nie chodzisz na piotrkowską bo wolisz ciche miejsca, czy dlatego, że handel upadł. Jeżeli zdecydowałeś się na tę drugą opcję to znajdź mi w weekend wolny stolik w barze.
"reporter" przeszedł się po piotrkowskiej (kawałku, wszystkie zdjęcia są praktycznie z jednej części) i robi z siebie wielkiego znawcę architektury...
Nie pokazał, że np obok takich budynków są dobrze prosperujące bary, restauracje etc. Nie napisał, że problemem opuszczonch kamienic jest między innymi brak właścicieli, nie raz było tak (że nie było właściciela, miasto odnowiło kamienicę i zaraz znajdywało się ich 16, gdzieś w izraelu, usa...)
Problemem Łodzi jest fakt że przez 20 lat praktycznie nic nie było remontowane, wszystko podupadało, pozwolono na "rozwój" menelstwa. I teraz nagle w ciągu kilku lat próbuje się wszystko wyremontować, zrewitalizować itd. Szkoda tylko że kosztem mieszkańców utrudniając codzienne życie. Biznes na Piotrkowskiej podupadł przez remont.
Problemem Łodzi jest fakt że przez 20 lat praktycznie nic nie było remontowane, wszystko podupadało, pozwolono na "rozwój" menelstwa.
@dmcemmet: Nie całkiem pozwolono. Raczej nic nie można było z tym zrobić siłami samego miasta. Niszczenie zabudowy i problem menelstwa to efekty problemu gospodarczego. Pozwolę sobie na bardzo krótkie wyjaśnienie dla publiki. Łódzki przemysł, oparty na tekstyliach, miał już problemy w międzywojniu, gdy stracono dostęp do rynku rosyjskiego i tanich surowców z
Jak widzę ten plakat na drzwiach to wyobrażam sobie taką sytuację: stażystka skierowana przez urząd pracy robi plakat z informacją o obniżkach, żeby przyciągnąć do sklepu kilka osób dziennie więcej. Plakat widzi właścicielka i mówi "Czyś ty oszalała?! Za te majtki w hurtowni zapłaciłam 5 lata temu 40zł a ty chcesz je teraz sprzedać za tyle samo bo co, bo pudełko pożółkło?! Już mi tu przywróć poprzednią cenę, 70zł ma być. A
Potwierdzam, miasto okropnie syfiaste choć trzeba przyznać uczciwie że sporo się ostatnio robi żeby wizerunek poprawić (remont dworca Łódź Fabryczna, remont nawierzchni ul. Piotrkowskiej i części ulic przylegających, program rewitalizacji kamienic, remont trasy WZ) ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Cześć Łodzian zachwalała by pewnie projekt "OFF Piotrkowska", choć wg mnie jest przereklamowany i podniecają się nim tylko lokalni hipsterzy. Cześć pewnie wspomniała by o centrum handlowym Manufaktura ale i
@t_e_o_m_o: Chyba dawno w Łodzi nie byłeś, Piotrkowska zmienia się z dnia na dzień i wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach autora. Miasto ładnieje w oczach. Przyjeżdżając do Łodzi 5lat temu byłem przerażony, dzisiaj uważam, że to miasto jest dużo Ładniejsze od Warszawy. Pałace fabrykantów i fabryki (na przykład Biała Fabryka), park Matejki czy Źródliska I i II, wspomniana ulica Piotrkowska są moim zdaniem ładniejsze niż Krakowskie Przedmieście, Łazienki, czy nawet
@Sudet: Nie chcę cię zasmucać ale być może przywykłeś do brzydoty tego miasta. Ty mówisz o rodzynkach ( o których też wspomniałem) a ja o całym cieście.
Odwiedziłem Łódź przed rokiem. Byłem zdumiony jak mało może się zmienić w ciągu 25 lat. NIektóre ulice sprawiają wrażenie, jakby lata 90. jeszcze się nie skończyły.
Dla mnie osobiście Łódź to powiew lat '90 i głębokiego PRL, mnóstwo meneli i patologii, dziurawe ulice, obskurne budynki, psujące się non-stop tramwaje na krzywych szynach, niesympatyczni sklepikarze, korki i wszędzie daleko. Jak ktoś na co dzień nie mieszka to może ma inne wyobrażenia. Jednak ja musiałem się tu przeprowadzić z innego miasta z zupełnie innej części Polski to się załamałem. Jednak dałem szansę temu miastu. I faktycznie jest kilka perełek. Piękne,
Komentarze (20)
najlepsze
Ulica Piotrkowska upadła przez galerie handlowe. Przez ostatnie około 10 lat nie odwiedzam Piotrkowskiej, ze względu na menelstwo, zaczepianie i wyłudzanie pieniędzy. I to mi się najbardziej w Piotrkowskiej nie podoba.
Wolę miejsca ustronne, ciche i spokojne, a takich miejsc jest naprawdę bardzo wiele w tym mieście.
Pozdrawia
Nie pokazał, że np obok takich budynków są dobrze prosperujące bary, restauracje etc.
Nie napisał, że problemem opuszczonch kamienic jest między innymi brak właścicieli, nie raz było tak (że nie było właściciela, miasto odnowiło kamienicę i zaraz znajdywało się ich 16, gdzieś w izraelu, usa...)
No ale... najłatwiej napisać jakieś wypociny i
@dmcemmet: Nie całkiem pozwolono. Raczej nic nie można było z tym zrobić siłami samego miasta. Niszczenie zabudowy i problem menelstwa to efekty problemu gospodarczego.
Pozwolę sobie na bardzo krótkie wyjaśnienie dla publiki.
Łódzki przemysł, oparty na tekstyliach, miał już problemy w międzywojniu, gdy stracono dostęp do rynku rosyjskiego i tanich surowców z
źródło: comment_rXB3cElBSZuyZUOqJTQaDyls5e9BGJPV.jpg
PobierzO, proszsz
źródło: comment_zJA5SViqyjLP7cHewzSPr7xiHAmlDIgY.jpg
Pobierz