Podejrzewam, że bez tandetnego teledysku, który popularność chce zdobyć jedynie tym, że jest #rozowypasek miałoby większe szanse się przebić. Wokal jak na amatorkę względnie dobry, ale dużo psuje kiepski miks całego utworu.
Żenada, brakuje Kowalskiego z jego tapetą udającą książki... bo wokalistka już udaje iż ma coś do przekazania, niestety to stek półprawd w których tak lubuje się prawactwo, jedyni prawdziwi Polacy hehehe
Spodziewałem się kompletnej szmiry ale wyszło całkiem nieźle. Najbardziej materiał psuje fragment z wizerunkiem chwasta Piłsudskiego, któremu przypisuje się niepodległość Polski oraz wiele nienależytych "zasług".
Komentarze (8)
najlepsze