Jak unikać długów KRUK, PROKURA i podobnych
Jak wyjść cało ze sprawy kiedy firmy windykacyjne typu : KRUK, PROKURA, RAVEN "scigaja" cie o przedawniony dług. Wzór pozwu oraz odwołania. Firmy te żerują na Twojej niewiedzy - zobacz jak się bronić !
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Ale zawsze prosciej regulowac swoje naleznosci w terminie.
Jedyne na co warto zwracac uwage to sad :)
Przecież ja mogę jutro pozwać każdego z was z 2000 zł i zrobić tak, że sąd wyda nakaz zapłaty. Poczekam 2 tygodnie - połowa z was nie napisze sprzeciwu i mam po 1) prawomocny wyrok z kl. wykonalnosci dawaną z automatu 2) do żadnego Kruka nie musze isc, komornik zgodnie z
Wybacz, troche mi sie nie oplaca :) W ostatecznosci przy sprzeciwie i tak przerypie, a w koszta procesu i zastepstwa nie chce sie bawic ;) Chodzilo mi raczej o to ze referendarze rzadko kiedy "wglebiaja" sie w pozew. Z reszta kpc nie naklada na nich takiego obowiazku,prawda?
Wybacz ale trace z elementu zaskoczenia, wiec nie wystapie z powodztwem. Nie mniej nadal uwazam, ze to mily przyklad zeby przemowic ludziom do rozsadku
Czekam.
4 - tak , ale jesli podniosłeś zarzut przedawnienia to mogą cie pocałowac w .... . Możesz im zapłacić ale nie mają środków prawnych aby cię zmusić.
Pilnować i płacić w terminie - dobra rada.
Ale skoro nie zapłaciłeś bo ci sie np noga w zyciu poślizgneła ,
Nie doliczają bo nie mają podstaw.
Takie firmy zwykle usiłują windykować przedawnione długi. Dług telekomunikacyjny 5000 zł sprzed 3-4 lat taka firma kupuje za 200-300 zł do tego doliczaja kilkaset odsetek i z 5000 robi sie 8000. i jeśli 1 sprawe na 10 uda się im sadownie przepchnac bo ktos sie nie odwołal to i tak są zarobieni. Taka ich polityka.
Zeby bylo śmiesznie to np. ja mam w Erze czyste
Pierwsza rzecz - odsetki są należne wierzycielowi do momentu całkowitej spłaty
Druga rzecz - nie są to "jakieś odsetki" tylko ustawowe 13% w skali roku
Trzecia rzecz - naliczane są od należności głównej
Czwarta rzecz - mimo że wierzytelność jest przedawniona, nikt i nic nie
Skoro miales dlug to znaczy ze nie zaplaciles za towar/uslugi choc powinienes. To sie nazywa po prostu zlodziejstwem a taki ktos zlodziejem. Nie wiem z czego sie cieszysz.
Nie zajęli jeszcze jednej dobrej nazwy - VULTURE. ;p
Cos jest tu nielogicznie.
Panowie (dla ostrożności dodam: i panie), długów się po prostu nie robi. Jeśli zamiast spłacać używacie prawnych sztuczek, to nie jesteście sprytni, jesteście zwykłe szuje.
Dobrze się koledzy czujecie?
Jeśli już masz długi, to je spłać! A nie kombinuj jak się da, żeby potem na drugi dzień w komentarzach napisać "wszyscy kradnom!! co za kraj!" ...
Jak bym zamieścił poradnik nie tylko jak przedawnić dług ale jak jeszcze wyrwać pare zł od firmy windykacyjnej to dopiero byście mnie zjedli...
Kilkanaście przypadków było jak windykator telefonicznie nękał to sąd "przyklepał" odszkodowanie dla osoby nękanej pare tyś zł .
Tym wykopem nie mam na celu "namawiać" kogoś jak oszukiwać czy celowo wymijać się z długu. Na celu miałem przybliżyć Wam możliwość przedawnienia długu, a firmy windykacyjne głownie takie