Nie dostał mandatu, bo znał kogo trzeba
![Nie dostał mandatu, bo znał kogo trzeba](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_YteovAR4Ot4xPk7rNsjkkDF9BvtuivUl,w300h194.jpg)
Gdy kontrolerka chciała wypisać mu mandat, wyjął telefon i powiedział: "Ty, tu w pociągu są ci twoi, weź im powiedz..." Po krótkiej rozmowie, poszła. I mandatu nie dostał.
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
Gdy kontrolerka chciała wypisać mu mandat, wyjął telefon i powiedział: "Ty, tu w pociągu są ci twoi, weź im powiedz..." Po krótkiej rozmowie, poszła. I mandatu nie dostał.
Komentarze (134)
najlepsze
Standard, moi znajomi tez jezdzili za darmo, niektorym tam bilety tygodniowe poprzerabialem ze rok na nich jezdzili, inni w razie czego dzwonili, a jak juz ktos dostal mandat to i tak mu w firmie go anulowalem. Kasy nie bralem, ale flaszke jakas znojomi zawsze postawili. Generalnie to mowilem, daj 2 dychy w lape i po problemie.
Sa rozne opcje i ukladziki, np kieszonkowcy nie robili kanarow (super
Pracowales w publicznej firmie, utrzymywanej przez ogol spoleczenstwa i Twoi znajomi to wykorzystywali a do tego Ty brales kase w lape? Przez cos takiego na kazdy m kur*a szczeblu polskich usug publicznej jest marnowane w cholere kasy, a to bo ktos ma rodzine/znajomego/innego kolege z facebooka i ludzie z tego korzystaja. Od kontrolera do dyrektora, jedna wielki wal sie dzieje.
A
To że skończyło sie tylko na naganie i obcieciu premii kontolerce która odmowiła wskazania rozmówcy sugeruje że po prostu zamiata sie sprawe pod dywan.
Jaka niezłomna.
Czy A50 dalej będzie pracować w tej firmie?
Komentarz usunięty przez moderatora