Sześciolatki zostają w tyle i z nauką, i z radzeniem sobie z emocjami
Mimo optymistycznych przewidywań MEN, w matematyce i pisaniu dzieci z rocznika 2008 radzą sobie gorzej niż starsi o rok koledzy. Podobnie jest z koordynacją ruchowo-wzrokową i radzeniem sobie z emocjami
kmaslowska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 72
Komentarze (72)
najlepsze
Przede wszystkim - podany tytuł brzmi jak "Radzieccy naukowcy odkryli że..." - to jest dla każdego oczywiste, że statystycznie 7 latek jest bardziej rozwinięty niż 6 latek. To tak jakby odkryć że statystycznie 18 latek lepiej biega niż 2 latek. Wszystko się rozbija o to "statystycznie".
3 lub 4 punkty na ponad
"Sześciolatki mają nieznacznie niższe osiągnięcia szkolne od siedmiolatków, ale na kompetencje dziecka silniej niż wiek wpływa sytuacja rodziny"
A teraz sobie wyobraźmy sobie oburzenie feministek, gdyby badanie wykazało coś odwrotnego :) No przecież płeć ponoć zupełnie nie wpływa na zdolności ludzi, wszyscy są jednakowi i identyczni!
Co więcej, odwracając argument powiedziałeś: "ten rząd, planując reformę edukacji, uwzględniał jej wpływ na społeczeństwo za 12-40 lat". To chyba dobry rząd jest który uwzględnia sytuację w kraju za kilkanaście lat, co?
Porównywanie w pierwszej klasie jest zupełnie bez sensu. Poczekajmy 10 lat, aż będą w szkole średniej.