Stracił prawo jazdy za nie swoje alimenty
Za długi alimentacyjne stracił prawo jazdy. Przed sądem udowodnił, że to nie on jest ojcem, czyli nigdy nie musiał płacić alimentów, ale dokumentu odzyskać nie może. Bo takie jest prawo. I kropka.
Cezz999 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 67
Komentarze (67)
najlepsze
sprawdziłem to i faktycznie art 5.1
http://www.mpips.gov.pl/_download.php?f=userfiles%252FFile%252Fmps%252Fdluznicy.pdf
@filemonq jak ktoś ma legalną pracę i komornik mu wsiadł na pensję, chociażby minimlną i niepokrywającą alimentów i kosztów komornika to mu nikt prawka nie odbierze
Od tego trzeba było zacząć ale koleś postanowił najpierw przestać płacić i potem się dziwi, że został potraktowany jak wszyscy inni którzy się migali od płacenia.
nie wydaje mi się.
Ponad rok temu ówczesna dziewczyna Michała Rygielskiego zaszła w ciążę. - sugeruje to, że minęło niewiele ponad rok od początku ciąży.
A Michał Rygielski miał tego pecha, że od niesłusznego zatrzymania dokumentu minął ponad rok.
Czyli jak to, zaszła w ciążę i zabrali mu prawo jazdy za jeszcze niezapłacone alimenty?
tez uwazam, ze zabieranie prawa jazdy za alimenty jest bezsensowne, ale egzamin po roku przerwy w jezdzie samochodem juz nie jest taki glupi.
1. Przepis o zabieraniu prawa jazdy jest niecelowy, tak samo jak zamykanie do więzienia za alimenty - bo czy przyczynia się do spłaty tych alimentów czy też może uderza ekonomicznie w alimenciarzy a więc także w możliwość spłaty alimentów?
2. Przepis o ponownym zdawaniu egzaminu po roku zatrzymania prawa jazdy być może jest niecelowy. Może ma tylko na celu interes WORDów?
3.
Ja bym jeszcze tylko dodał coś do tego fragmentu o tym, że musi udowodnić, że nie jest ojcem. Warto podkreślić, że on wcześniej jako ten ojciec figurował, bo inaczej ktoś może Ci zarzucić, że każesz biednemu człowiekowi udowadniać, że nie jest wielbłądem.
1. Przepis o zabieraniu prawa jazdy jest niecelowy, tak samo jak zamykanie do więzienia za alimenty - bo czy przyczynia się do spłaty tych alimentów czy też może uderza ekonomicznie w alimenciarzy?
po drugie... co za idiota jest odpowiedzialny za ten nonsens ?
po trzecie... bezpłatne testy dna na ojcostwo
Dlaczego ja mam za nich płacić? Co mam z ich prywatnymi sprawami wspólnego bym musiał łożyć na te badania z podatków?
Troje ?
1 na 3 nie jest Twoje :)