Po akcji w akademiku Politechniki Poznańskiej wrze. Czy policja miała prawo?
Po policyjnej akcji w akademiku Politechniki Poznańskiej studenci szukają winnych. Na portalu wykop.pl osoba o nicku Hawker cytuje plotkę, że "nalot był spowodowany donosem jednego z użytkowników sieci, prawdopodobnie z Domu Studenckiego numer 3 na Poligrodzie" i powtarza za raperem Peją: - "Wiecie co z nim zrobić?" MrBigB także
skrzys z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
no proszę, wiedziałem, że każdy student to złodziej, pijak i pedofil
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz jesteśmy i pedofile, i raperzy, i k#!%a do mordu nawołujemy
Jakby oni tak czytali wszystkie komentarze to nie wiem jaki by nam profil psychologiczny stworzyli połączenie marlin mansona z fritzlem chyba
Przychodzi baba do lekarza i mówi niskim głosem:
- Panie doktorze, mam problem. Mam chyba za dużo męskich hormonów.
- A skąd takie przypuszczenie?
- No bo głos mam niski, szerokie bary, rosną mi wąsy, dużo włosów, nawet na klacie, brzuchu, i tak w dół, aż do samego penisa...
Chodzi mi m.in o to, czy przy takim czymś tracisz wszystkie dane zapisane na dużych nośnikach?
Odporne na wiedze te studenty...
Ciekawe nie? Ilu policjantów potem korzysta z takiego sprzętu czy płyt. Z KRADZIONEGO sprzętu i "REKWIROWANYCH" płyt!!!
Chcę jednak zaznaczyć, że takie akcje nie powinny budzić totalnego oburzenia. Na pewno nie można też tego nazwać bezprawiem (nakaz w końcu
Jeżeli nie istnieje zagrożenie życia to właśnie tak, autonomia znaczy dokładnie, że policja musi prosić rektora o wejście na teren uczelni.
Dlaczego ja nie mogę ustalić, że mój dom jest "autonomiczny" i prawo się do niego nie ima?
To nie jest tak, że przestępstwa popełniane na terenie uczelni nie są przestępstwami. Jeżeli uda się przestępstwo na terenie
Moja siostra. Nie powiem gdzie, ale sam jej pomagałem cracka znaleźć... Co najgorsze musiała to robić potem na komputerach na uczelni, bo czas dla wersji trial tego programu już minął. Gdy podczas rozmowy telefonicznej z nią krzyknąłem ze śmiechem, że to się do telewizji nadaje, odpowiedziała, że i owszem, ale panuje na uczelni na to
brawo dla policji! trzeba gnoic ta grupe spoleczna jaka sa studenci. przeciez schwytanie groznego dla spoleczenstwa studenta jest o wiele wieksza zasluga niz wykrycie policjanta na uslugach mafii, polityka zamieszanego w korupcje, czy mordercy wlasnych dzieci.
brawo policja, za to ze wie gdzie skupic cala swoja sile aby wyplenic niemoralnosc z tego narodu
Oczywiście ponieważ skończyłem już studia, pragnę nadmienić, że oczywiście każdy student to leń i nierób, ale to chyba oczywiste? :P
wśród
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie należy łączyć życia prywatnego z zawodowym. To tak samo, jakby mówić, że kucharzowi nie wypada iść do restauracji, bo z racji swojego zawodu powinien sobie sam ugotować.
Oczywiście zupełnie co innego, że policjanci bywają nieraz "prawoodporni".