Skutki ustawy o zdrowym żywieniu w szkołach!
Jedyną zmianą która weszła po wprowadzeniu ustawy rządu o zakaz niezdrowej żywności w sklepikach szkolnych jest utrata pracy przez tysiące osób, które prowadziły takie sklepiki. Dzieci jedzą nadal to co jadły, po prostu kupują w innym miejscu.
M.....S z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Już mówię dlaczego: rok temu próbowaliśmy walczyć z żoną o jakiekolwiek zdrowe żywienie w przedszkolu integracyjnym (gdzie z definicji są dzieci z różnymi chorobami, alergiami, nietolerancją laktozy, glutenu, cukru itd. itd., długo by wymieniać). Usłyszeliśmy, że nie, nie da się, bo przedszkole nie ma dietetyka. Bo dietetyk jest potrzebny, żeby nie słodzić kompotu, bo dietetyk
@NadiaFrance: Chodzi o nie dosładzanie kompotu. Czyli pozwolenie być owocom tak słodkie jak są w naturze.
@mentis: Nie ma już soków z dodatkiem cukru. Wszystko co nazywa się "sok" i jest sprzedawane w sklepach to zagęszczone owoce + woda. Tak jest już od kilku lat. (oczywiście cukru tam sporo to z owoców)
Inaczej jest z napojami, nektarami i innymi cudami "z dodatkiem kawałków owoców".
Ustawa o Zniesieniu Ubóstwa - feat. Piotr Szumlewicz
https://www.youtube.com/watch?v=IoFeuTSGQe8
Ziomek level35 ma synka level8. Synek ten chodzi do szkoły w której w sklepiku szkolnym nie ma słodyczy. Eko zarcie, kanapki itp. Zdziwilo ich ze na zakupach kupował sobie słodycze ale nigdy ich nie zjadał od razu. Po pewnym czasie się okazało, ze diluje cukierasami w szkole. Wyszło na jaw jak chłopak z młodszej klasy wziął na kreche i nie oddał mu kasy. Młody poszedł po pomoc do gimbusow
No ale jak ktoś nie ma kasy na wafle ryżowe, to zawsze są mirabelki na nasypie...
Nic na siłę. Wszystko na masę.